Rzeczpospolita: Na rynku wydawniczym pojawia się coraz więcej książek dotyczących średniowiecznej historii Polski. Zainteresowanie nimi rośnie. Dlaczego?
Philip Earl Steele: Nie ma tu wielkiej zagadki. Początki każdego narodu są niezwykle ważne. Wiedza o tym przyczynia się do budowania tożsamości narodowej. Warto poznać i zrozumieć tamte czasy.
Jeszcze kilkanaście lat temu w Polsce raczej niewiele mówiło się o historii, zwłaszcza o tej dawnej.
Nie zgadzam się. Mieszkam w Polsce od 27 lat. I od początku jestem pod wrażeniem, jak ważna dla Polaków jest historia, ile o niej tutaj się mówi, czyta. Natomiast rzeczywiście obecnie zainteresowanie historią średniowieczną jest jeszcze większe. Pozytywnie wpłynęła na to 1050. rocznica chrztu Polski. Ale nie tylko ona.
Jakie są inne przyczyny tego zjawiska?