Zamiar utworzenia placówki poświęconej pamięci represjonowanych przez komunistów ogłosili na terenie więzienia przy ul. Rakowieckiej prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Lider PiS przypomniał, że jeszcze prezydent Lech Kaczyński chciał powołania muzeum Żołnierzy Wyklętych i więźniów politycznych PRL. – Nie zdążył, zginął, my dzisiaj podejmujemy to dzieło – mówił Jarosław Kaczyński.
Na początku muzeum obejmie dwa pawilony więzienia przy Rakowieckiej: tzw. Pałac Cudów (nie jest użytkowany przez Służbę Więzienną) oraz budynek po szpitalu psychiatrycznym. Ekspozycja ma powstać w ciągu trzech, czterech lat. Wkrótce zostanie ogłoszony konkurs architektoniczny na zagospodarowanie przestrzeni. Docelowo muzeum ma objąć teren całego więzienia. Na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi.
W latach 1945–1956 przy Rakowieckiej znajdowało się centralne więzienie, które podlegało Ministerstwu Bezpieczeństwa Publicznego. Torturowano w nim m.in. żołnierzy AK i więźniów politycznych. Wielu zamordowano i potajemnie pochowano na Powązkach.
We wtorek odbędą się uroczystości związane z Dniem Żołnierzy Wyklętych, m.in. na dziedzińcu Muzeum Wojska Polskiego. Prezydent Andrzej Duda wręczy też odznaczenia i nominacje oficerskie żołnierzom i ich rodzinom.
