Firma wprowadza usługę „Płacę później", która ma pomóc w takiej sytuacji. Zakłada ona odroczenie płatności w wybranych sklepach internetowych. W efekcie za zakupy będzie można zapłacić w ciągu 30 dni, bez dodatkowych kosztów.

Badania pokazują, że w br. przeciętne rodzime gospodarstwo domowe planuje wydać na organizację świąt średnio 882 zł. Na część tej kwoty składają się koszty prezentów dla najbliższych. Połowa Polaków deklaruje, że kupi je w sieci, a co piąty odłoży zakupy na ostatnią chwilę. - Świąteczne zakupy z reguły sprawiają dużo radości kupującym, ale powinny być też przemyślane. Nie warto odkładać ich na ostatnią chwilę, bo prezent kupowany w pośpiechu może okazać się nietrafiony - komentuje Martyna Szczepaniak, dyrektor ds. kredytów konsumenckich w PayU.

Jak zaznacza, przeglądając oferty sklepów internetowych warto zwrócić uwagę na nowoczesne sposoby finansowania zakupów, które mogą pomóc w rozsądnym podzieleniu świątecznych wydatków. - Z naszych badań wynika, że 66 proc. polskich e-konsumentów chętnie skorzystałoby np. z możliwości odroczenia płatności - dodaje.

Nowa usługa PayU to metoda płatności oparta na schemacie „kup teraz, zapłać później". Jest już dostępna w wielu popularnych e-sklepach, jak np. w W.Kruk, Vistula, DeeZee, czy Top Secret.