Innowacje w handlu w ostatnich latach coraz częściej przechodzą z fazy testów do szerokiego zastosowania. Zazwyczaj tego typu nowości początkowo pojawiają się na rynku amerykańskim, a zwłaszcza sieć Walmart intensywnie ich poszukuje. Ten największy detalista na świecie poczuł na karku oddech nowej konkurencji w postaci Amazona, który po zakupie sieci sklepów Whole Foods chce mocniej zaistnieć na rynku spożywczym.
Walmart sprawdza teraz współpracę z firmą August Home, dzięki której kupujący w sklepie internetowym tej sieci będą mogli zamówić nie tylko dostawę zakupów do domu, ale również ich rozłożenie w kuchni czy zapakowanie do lodówki. Nawet podczas nieobecności klienta w domu, ponieważ firma zarejestrowanym użytkownikom oferuje takie formy usług.
– To, co mogło wydawać się fantazją dzisiaj, może być standardem jutro. To nie może być dla wszystkich – i na pewno nie od razu – ale chcemy zaoferować klientom możliwość uczestniczenia w testach dzisiaj i pomóc nam określić, jak wyglądać będzie handel w przyszłości – zapowiada na firmowym blogu Sloan Eddleston, wiceprezes ds. strategii i e-handlu Walmart.
Cena z radia
Sieć jako pierwsza zaczęła już wiele lat temu testować etykiety RFID, dzięki którym zakupy byłyby skanowane przy kasie bez potrzeby ich wyjmowania z koszyka. Ta opcja na rynku się niespecjalnie przyjęła z racji kosztów etykiet, jakie w części musieliby ponieść sprzedawcy, producenci, ale także klienci.