Tylko firmy mające do 18 mln zł przychodu rocznie byłyby z podatku zwolnione – przewiduje projekt z 2 lutego. Obroty od 18 mln zł do 3,6 mld zł obciążać ma 0,7-proc. stawka, a wyższe – 1,9-proc. Podniesione stawki 1,3 proc. (do 3,6 mld zł przychodu rocznie) oraz 1,9 proc. (powyżej) obciążać mają sprzedaż w weekendy i święta. – Ten pomysł jest podobno autorstwa samej premier, dlatego niewielkie są szanse na jego wycofanie – mówi nam jeden z posłów PiS. Część z nich sugeruje nieoficjalnie, że projektu może nie poprzeć, bo uderza on w tradycyjny handel, czyli wyborców tej partii.