W tym tygodniu amerykański Departament Handlu ogłosił, że cła wynoszące od 7,52 proc. do 27,02 proc. mogą okazać się niezbędne, aby przeciwdziałać niskim cenom hiszpańskich oliwek. Zdaniem USA Hiszpanie sprzedają je nawet o jedną czwartą poniżej ich realnej wartości.

W środę rzecznik prasowy UE cytowany przez The Guardian powiedział dziennikarzom w Brukseli, że cła uderzają już producentów w Andaluzji, gdzie produkcja oliwy "ma bardzo duże znaczenie gospodarcza i społeczne".

Cła mają dotyczyć oliwek wszelkich odmian i w dowolnej postaci. W ubiegłym roku do USA wyeksportowano oliwki o wartości ponad 67 mln. dol.

Ostateczna decyzja USA w sprawie nałożenia ceł ma zapaść 24 lipca.