Przy jednej ze szczecińskich stacji benzynowych koncernu Lotos otwarto 1 marca sklep z wędlinami. Producent sprzedawanych w tym sklepie wędlin, firma Bohun ze Szczecina chce w ten sposób przetestować nowy sposób sprzedaży. Zarzeka się jednak, że nie zamierza wykorzystywać faktu, że otwarty na stacji benzynowej sklep będzie mógł być otwarty także w niedziele, w które inne sklepy będą musiały być zamknięte.

- Naszym celem nie jest handel w wolne niedziele, mimo że prawo daje nam takie możliwości.Wspólnie z naszymi partnerami chcemy przetestować nowy koncept sklepu mięsnego z bogatą ofertą asortymentową, uzupełnioną o kawę, przekąski, słodycze. Pierwsze reakcje klientów są entuzjastyczne – powiedział serwisowi GalerieHandlowe.pl prezes Bohuna Mariusz Borawski.

Firma zamierza korzystać na fakcie, że znajdujące się w pobliżu sklepy popularnych sieci dyskontowych nie mają stoisk z wędlinami i mięsem. Sklep Bohuna ma być więc uzupełnieniem oferty dla lokalnych mieszkańców.

Faktycznie wygląda też na to, że Bohun nie zamierza wykorzystywać niedzielnej przewagi nad konkurencją. Chociaż w pierwszą niedzielę marca sklep był otwarty, to jednak 11 marca klienci stacji będą musieli się zadowolić tymi wędlinami, które ewentualnie będą w ofercie sklepu Lotosu. Sklep Bohun będzie bowiem czynny od poniedziałku do soboty. Prezes Borawski nie wyklucza jednak, że jego franczyzobiorcy będą w przyszłości otwierać sklepy także w niedziele.

I byłoby dziwne, gdyby tego nie robili.