Termin przesyłania nazwisk kandydatów upłynął w czwartek w południe. Na liście są cztery osoby: Mario Centeno z Portugalii, Pierre Gramegna z Luksemburga, Petr Kazimir ze Słowacji oraz Dana Reizniece- Ozola z Łotwy. Wszyscy to ministrowie finansów krajów strefy euro, bo taki jest jedyny warunek stawiany kandydatowi.
Jeszcze rano dobrze poinformowane źródła w rozmowie z „Rzeczpospolitą" utrzymywały, że najmocniejszym, a może nawet jedynym, kandydatem będzie Mario Centeno. Zgłosiły się jednak, co jest zaskoczeniem, aż cztery osoby. Centeno i Kazimir reprezentują partie socjalistyczne, Gramegna – liberalną, a Reizniece-Ozola – Zielonych. Partyjna afiliacja ma znaczenie, bo powszechnie uważa się, że na najwyższych stanowiskach w UE powinno dbać się o równowagę polityczną. Dlatego nie zgłosił się żaden chadek, bo przedstawiciele tej grupy politycznej są na czele trzech unijnych instytucji: Rady, Komisji i Parlamentu.