Niewielkie korzyści dla pracodawców

Po wprowadzeniu jednolitego podatku, przedsiębiorcom spadną koszty rozliczeń z fiskusem, ale o innych finansowych bonusach nie ma mowy.

Aktualizacja: 21.10.2016 06:18 Publikacja: 20.10.2016 20:24

Niewielkie korzyści dla pracodawców

Foto: Fotorzepa/Szymon Laszewski

Rząd PiS pracuje nad dużą reformą scalającą płacone przez pracowników podatki i składki na ubezpieczenia społeczne w jedną daninę. Efektem zmian ma być obniżenie klina podatkowego dla osób o niskich zarobkach, za co zapłacić mają wyższymi obciążeniami osoby zamożniejsze. Czy i jakie korzyści taka reforma może zaś przynieść pracodawcom?

Koszty pracy bez zmian

- Nie znamy na tyle szczegółów tej reformy, by coś przesądzać. Na razie jednak przeciętny pracodawca finansowo na zmianach nie zyska nic - komentuje Mirosław Gronicki, b. minister finansów.

Finansowe korzyści przedsiębiorstwom zatrudniającym pracowników przyniosło by obniżenie ponoszonych przez nie kosztów pracy. A z wypowiedzi członków rządu na ten temat, nie wynika, by coś w tej kwestii miało się zmienić. - Jeśli dobrze rozumiem przekaz rządowy, w efekcie wprowadzenie jednolitego podatku, wynagrodzenia netto pracowników o niskich zarobkach mają wzrosnąć dzięki obniżeniu łącznych danin - mówi Jarosław Neneman, ekspert ds. podatków, b. wiceminister finansów. Oznacza to to pracodawca na jedną osobę będzie musiał wydawać tyle samo co dotychczas, tyle że mniej pieniędzy z tej kwoty trafi do kasy państwa, a więcej do kieszeni pracownika. - Ale nie zgodzę się, że to nie daje pracodawcy żadnych korzyści. Dzięki możliwości oferowanie wyższych płac netto, łatwiej mu będzie znaleźć chętnych do pracy. Dla pracodawców to bardzo dobra informacja - dodaje Neneman.

Jednolity podatek może być z kolei niezbyt dobrą informacją dla przedsiębiorców zatrudniających osoby o wyższych kwalifikacjach i dobrze wynagradzanych. Ich zarobki netto mają być niższe niż obecnie (choć nie wiadomo o ile), a odprowadzane daniny - wyższe. Patrząc z punktu widzenia pracodawcy, teoretycznie koszty zatrudnienia takiej osoby nie powinny się zmienić. Ale jak przyznają eksperci, zamożniejsi podatnicy wcale nie muszą się godzić na spadek płac. Mogą wymuszać na swoich pracodawcach podwyżki. - A to już oznaczałoby finansowe straty dla przedsiębiorstw - przyznaje Neneman.

Mniej na biurokrację

Koszty pracy (liczone jako płace wraz ze wszystkimi podatkami i składkami) ponoszone przez pracodawców (z sektora prywatnego i publicznego) sięgają ponad 650 mld zł rocznie (dane za 2015 r.).

Za to jednolity podatek może przynieść spore korzyści przedsiębiorstwom w zakresie uproszczenie rozliczeń z fiskusem i ZUS-em. Obecnie deklaracje dotyczące podatków i składek na ubezpieczenie społeczne składa się w różnych terminach, różne są też podstawy naliczenie tych danin. Jak wynika z raportu badań PwC Paying Taxes, formalności związane z obsługa podatkowych rozliczeń pracowników, zajmują ok. 103 godziny rocznie. Dla porównania - w Luksemburgu to tylko 14 godzin, a w Irlandii - 40 godzin.

- Jednolita danina, z uwagi na uproszczony schemat rozliczeń podatkowych, mogłaby być z punktu widzenia pracodawców korzystna - podkreśla Mariusz Korzeb, ekspert podatkowy Pracodawców RP.

- Mogłaby obniżyć koszty administracyjne tych rozliczeń, co zresztą postulujemy od dawna - mówi. Choć dodaje, że diabeł tkwi w szczegółach. - Ostatecznie bilans kosztów i korzyści dla pracodawców będzie można wyliczyć, gdy będziemy już znali wszystkie parametry. Może okazać się, że spadną koszty formalne, ale straty na likwidacji np. ulg i zwolnień, będą wyższe niż zyski - dodaje.

Rząd PiS pracuje nad dużą reformą scalającą płacone przez pracowników podatki i składki na ubezpieczenia społeczne w jedną daninę. Efektem zmian ma być obniżenie klina podatkowego dla osób o niskich zarobkach, za co zapłacić mają wyższymi obciążeniami osoby zamożniejsze. Czy i jakie korzyści taka reforma może zaś przynieść pracodawcom?

Koszty pracy bez zmian

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Zagrożenie dla gospodarki. Polaków szybko ubywa
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem