Brytyjczycy mieli trochę inny pomysł na Unię – dodaje Samborski. – Unia Europejska to nie jest bajka Wielkiej Brytanii – podsumowuje.
Sytuacja WB wygląda tak.
– Jest znaczna przewaga małych i średnich przedsiębiorstw – podobnie jak w całej Europie – mówi prezes Samborski. – Ale w Wielkiej Brytanii – w przeciwieństwie do chociażby Polski – jest mniej mikro przedsiębiorstw. Mikro przedsiębiorstwa – wyjaśnia Samborski – to często robotnik czy pracownik, który pracując dla większego gracza, sam musi o siebie zadbać. Do rozwoju takiej sytuacji przyczyniła się właśnie Unia Europejska – uważa.
– Ale przedsiębiorcy brytyjscy mają alternatywę – tłumaczy Samborski. – Im nie podoba się hegemonia jednego, czy dwóch państw w Unii.
– W wielkiej Brytanii panuje taka opinia, że cokolwiek się teraz nie stanie wyjdzie jej to na dobre – mówi Samborski. – Jakakolwiek zapadnie decyzja – oczyści ona Unię. – Bo Unii potrzebny jest jakiś ruch porządkujący – uważa Andrzej Samborski – i panuje powszechna zgoda, że to właśnie Wielka Brytania powinna ten ruch wykonać.
Ale czy reformowaniem Unii nie powinny się zająć jej przywódcy? Pokolenie Donalda Tuska, czy przewodniczącego Komisji Europejskiej Junckersa? Prezes Samborski widzi to tak: – Pokolenie przewodniczącego Junckersa nie jest w stanie uporządkować spraw Unii Europejskiej. Andrzej Samborski uważa, że to właśnie pod przewodnictwem Junckersa Unia Europejska doczekała się obecnej sytuacji.