Wygląda na to, że wbrew oczekiwaniom ekipy Putina, sankcje nałożone na Rosję nie zostaną szybko zniesione. Departament Stanu USA miał ostatnio naciskać na amerykańskie banki, by nie angażowały się w emisję rosyjskich obligacji wartą 3 mld dol. Pomaganie Rosji w sprzedaży tych papierów nie jest samo w sobie niezgodne z sankcjami, ale zdaniem amerykańskich decydentów byłoby „niemile widziane". Trudna sytuacja gospodarcza sprawiła, że rosyjski rząd rozważa cięcie wydatków wojskowych w tegorocznym budżecie o 5 proc. – rzecz, która niedawno wydawałaby się nie do pomyślenia w państwie Putina. Rubel jest o 60 proc. słabszy wobec dolara niż trzy lata temu.