Europa nakłada rekordowe grzywny

Urzędy antymonopolowe bardzo surowo karzą ostatnio za zmowy cenowe. To może się zmienić.

Publikacja: 17.01.2017 18:50

Foto: Adobe Stock

Grubo ponad 4 mld dol. wyniosła łączna wartość grzywien nałożonych przez Komisję Europejską na przedsiębiorców za zmowy cenowe w 2016 r. – wynika z raportu kancelarii Allen & Overy. To dziesięciokrotnie więcej niż rok wcześniej. Zdaniem ekspertów obserwowane nasilenie się nastrojów nacjonalistycznych w Europie może doprowadzić do rozluźnienia współpracy między urzędami ochrony konkurencji w poszczególnych krajach, a w efekcie zmniejszyć wykrywalność nielegalnych porozumień.

UOKiK w akcji

Na tle globalnych statystyk Polska wypada nad wyraz spokojnie.

– Kary za porozumienia ograniczające konkurencje w 2016 r. nakładaliśmy 23 razy i wyniosły one łącznie ponad 3,7 mln zł – informuje Małgorzata Cieloch, rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ubiegłoroczna wartość jest wyższa od tej z 2015 r., ale zdecydowanie niższa niż w 2014. – Zdajemy sobie sprawę, że przedsiębiorcy naruszają przepisy. Dlatego naszym celem jest zwiększenie liczby wykrytych zmów – podkreśla rzeczniczka. Dodaje, że poprawie skuteczności ma służyć pomysł wprowadzenia instytucji tzw. sygnalistów (ang. whistleblowers). Chodzi o osoby, które mają bezpośrednią wiedzę o zmowie i mogłyby ją przekazać Urzędowi. – Będziemy również prowadzili kampanię dotyczącą programu łagodzenia kar. Liczę, że te działania spowodują, że będzie się do nas zgłaszało coraz więcej uczestników karteli – mówi rzeczniczka UOKiK. Obecnie w Polsce toczy się ponad 20 postępowań antymonopolowych i trzykrotnie więcej wyjaśniających.

Sztywna cena na modelki

Pod lupę trafiają rozmaite branże. UOKiK wszczął właśnie dwa postępowania, w których sprawdzi, czy doszło do zmowy sprzedawców pasz przemysłowych dla bydła. Rynek ten wart jest kilkaset milionów złotych. Urząd podejrzewa, że mogło dojść do zawarcia przez firmę Polmass dwóch porozumień antykonkurencyjnych z Ekoplon i Agro-Netzwerk Polska. Sytuacja ta mogła ograniczyć możliwość wyboru środków żywienia zwierząt przez hodowców bydła, dystrybutorów pasz i mleczarnie, a w efekcie wpływać na poziom cen tych produktów.

Na rynku europejskim rekordową grzywnę o wartości ponad 3 mld dol. nałożono w ubiegłym roku w branży motoryzacyjnej. W Afryce najwyższa kara (111 mln dol.) dotknęła przedsiębiorców prowadzących działalność w branży metalurgicznej, a w Azji reprezentantów sektora wytwórczego (765 mln dol.). Wolne od zmów cenowych nie są nawet agencje modelek. Pięć spółek z tej branży, ustalających przez ponad dwa lata ceny, zostało niedawno ukaranych przez brytyjski organ antymonopolowy.

Mały ma pod górkę

Eksperci podkreślają, że w ostatnich latach w Polsce widać postępującą polaryzację. Z jednej strony ułatwienia, w tym z zakresu prawa unijnego co do fuzji transgranicznych powodują, że tworzą się coraz potężniejsze korporacje o zasięgu regionalnym czy też globalnym, zaś z drugiej strony małym i średnim firmom jest coraz trudniej konkurować na tak „zoligarchizowanym" rynku.

– Być może zatem czas powrócić do idei, że „małe jest piękne". Niestety, nie widzę takiej woli politycznej także u nas – komentuje Mateusz Rodzynkiewicz, radca prawny z kancelarii Oleś & Rodzynkiewicz. Jako przykład podaje podatek handlowy: miał pomóc mniejszym operatorom handlowym w starciu z globalnymi sieciami, a wyszło jak zwykle. Brak jest spójnej, przemyślanej i wyważonej polityki integrującej wątki antymonopolowe, prorozwojowe i fiskalne. – Obszarem o jak można sądzić wysokiej tzw. ciemnej liczbie zachowań niedozwolonych jest sfera zamówień publicznych, gdzie same procedury zmuszają często przedsiębiorców do zawierania niedozwolonych porozumień, prowadzących w istocie do podziału rynku – wskazuje Rodzynkiewicz.

Opinia

Marta Sendrowicz, partner w warszawskim biurze Allen & Overy

Organy antymonopolowe w krajach Europy Środkowo-Wschodniej uważnie śledzą działania podejmowane w Unii Europejskiej i innych regionach.

Globalne trendy uzasadniają nie tylko bardziej stanowcze egzekwowanie przepisów związanych z ochroną konkurencji na rynku, lecz także występowanie z przemyślanymi inicjatywami mającymi na celu zwiększenie skuteczności instrumentów, jakimi dysponują krajowe organy z Europy Środkowo-Wschodniej. Zaczynają one zauważać, że wzajemne zaufanie w relacjach pomiędzy nimi i przedsiębiorcami może stanowić czynnik wpływający na skuteczność podejmowanych przez regulatorów działań.

Grubo ponad 4 mld dol. wyniosła łączna wartość grzywien nałożonych przez Komisję Europejską na przedsiębiorców za zmowy cenowe w 2016 r. – wynika z raportu kancelarii Allen & Overy. To dziesięciokrotnie więcej niż rok wcześniej. Zdaniem ekspertów obserwowane nasilenie się nastrojów nacjonalistycznych w Europie może doprowadzić do rozluźnienia współpracy między urzędami ochrony konkurencji w poszczególnych krajach, a w efekcie zmniejszyć wykrywalność nielegalnych porozumień.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody