"Budżet jest w dobrym stanie, a to jedna z najważniejszych rzeczy" - powiedział.
Rozmawiając z polskimi mediami na marginesie odbywającej się w Londynie konferencji "Leaders: Poland in a Global World", Belka podkreślił jednak, że Polska mierzy się z "załamaniem wzrostu gospodarczego", które może mieć znaczenie przy przyszłych rewizjach polskiego ratingu.
"Nie wiadomo, kiedy nastąpi odbicie - prawdopodobnie gdzieś w ciągu roku, bo jakaś absorpcja funduszy unijnych nastąpi i (wzrost gospodarczy) przyspieszy" - powiedział.
Jego zdaniem słabe wydatkowanie funduszy unijnych jest jednak "paradoksalnie dobre dla budżetu".
"Jeśli pieniędzy się nie wydaje, to zostają one w budżecie i po listopadzie 2016 roku samorządy lokalne miały łączną nadwyżkę około 19 miliardów złotych. Nie przypominam sobie takiej sytuacji kiedykolwiek wcześniej, więc możemy mieć sensacyjnie dobry wynik budżetowy za rok 2016" - ocenił.