- Nie dojdzie do tego jutro, a biorąc pod uwagę zmienny charakter administracji amerykańskiej cała kwestia może po prostu zniknąć, zanim dojdzie do czegokolwiek — stwierdził szef od globalnej strategii w ACLS Global, Marshall Gitler — Wielu uczestników rynku może już myśleć, że jest to tylko wiele wrzawy i furii, co w końcu nic nie znaczy. Ale nigdy nie wiadomo, bo polityka handlowa USA jest w rękach kogoś całkowicie nieobliczalnego — dodał.
Chiny nasilają atak
Tymczasem Chiny zwiększyły ataki na administracje Trumpa twierdząc, że to Waszyngton jest winien tarć w handlu i powtarzając, że w obecnych warunkach nie jest możliwe negocjowanie. Chińscy badacze i oficjalne media pomniejszały możliwe skutki amerykańskich posunięć na gospodarkę Chin i oceniały sztuczne zachowanie administracji jako wynik zaburzeń lękowych.
- W obecnych warunkach obie strony nie mogą tym bardziej rozmawiać o tych kwestiach — stwierdził rzecznik MSZ, Geng Shuang na regularnym briefingu 9 kwietnia. — Z jednej strony Stany Zjednoczone wymachują groźbą sankcji, a jednocześnie chcą rozmawiać. Nie jestem pewien, kto w USA w tym udaje — dodał. Jego zdaniem, do tarć w handlu doszło „całkowicie po prowokacji Stanów Zjednoczonych”.
Pekin nie chce walczyć w wojnie handlowej, ale nie boi się jej — stwierdził wiceminister handlu, Qian Kerning podczas Forum dla Azji w Boao w prowincji Hainan. We wtorek na tym forum wystąpią prezydent Xi i dyrektor generalna MFW, Christine Lagarde.
„Reakcja Chin na prawomocna obronę amerykańskiej ojczyzny przez Trumpa bal jak Wielki Mur zaprzeczenia — mimo nie do obalenia dowodów na zabronione i protekcjonistyczne zachowanie. Amerykańska przyszłość gospodarcza jest zagrożoną przez atak Chin na amerykańskie technologie i IP i ich merkantylne próby przechwycenia nowych firm high-tech” — stwierdził w komentarzu na lamach „FT” 9 kwietnia doradca ds. handlu Białego Domu, Peter Navarro.
Przedstawiciele chińskich władz odrzucają takie zarzuty. a ambasador Cui Tiankai w Waszyngtonie powiedział chińskiemu dziennikowi „Securities Daily”, że Stany powinny ”zająć bardziej odpowiedzialne stanowisko wobec handlu albo zaszkodzi sobie własną polityką. — Niektórzy ludzie w USA nadal przywykli do bycia światowym lideren i nie dostosowali się do zmian w sytuacji na świecie — dodał Cui.