Rosyjscy oligarchowie dostaną autorskie sankcje

Stany Zjednoczone przygotowują nowe sankcje, które mają być adresowane oddzielnie do każdego z rosyjskich miliarderów, figurujących na obowiązującej czarnej liście.

Aktualizacja: 10.03.2018 17:53 Publikacja: 10.03.2018 17:39

Rosyjscy oligarchowie dostaną autorskie sankcje

Foto: Bloomberg

Zapowiedziała to w sobotę zastępca sekretarza skarbu USA Sigal Mandelker wyliczając jako główne powody wzmocnienia restrykcji: aneksję Krymu, nie wykonywanie postanowień z Mińska, korupcję, destabilizację sytuacji na Ukrainie, ingerencję w wybory i łamanie praw człowieka przez Rosję -wylicza gazeta RBK.

Urzędniczka dodała, że sankcjami Białego Domu objęte jest ponad 100 osób i firm w Rosji oraz Ukrainy. Ma być to tylko część tych restrykcji, które amerykańskie władze stosują wobec Rosji. Szczególnie pilnie sankcje stosowane są wobec oligarchów powiązanych z Kremlem i ich biznesów. Na czarnej liście są prawie wszyscy najbogatsi Rosjanie z majątkiem ponad 1 mld dol.

Jak zapowiedziała Mandelker, lista rosyjskich biznesmenów objętych sankcjami, obecnie jest analizowany w celu przygotowania dla każdego z nich „sankcji autorskich”.

Tymczasem także w sobotę Władimir Putin udzielił wywiadu amerykańskiej telewizji NBC. Powiedział tam m.in. że amerykańskie sankcje nie mają związku z rzekomą ingerencją Rosji w wybory prezydenckie w USA.

- Sankcje związane są z czymś innym - z chęcią wstrzymania rozwoju Rosji - stwierdził Putin. Podkreślił, że polityka Białego Domu przynosi szkodę nie tylko relacjom między oboma państwami, ale też amerykańskiemu biznesowi. Dlaczego? Bo robi miejsce konkurentom Amerykanów na rynku rosyjskim, twierdzi prezydent Rosji.

Największym inwestorem z USA w Rosji był przed sankcjami 2014 r. Exxon Mobil. Miał o 10 wspólnych projektów wydobywczych m.in. z Rosneft. Potem koncern zamknął 8 z 9 rosyjskich projektów, a Rosneft wycofał się z prac na podmorskich złożach Arktyki z braku dostępu do amerykańskich i zachodnich technologii i sprzętu.

Dziś lideruje Boeing mający zakłady przemysłowe na Uralu. Z kolei rosyjskie embargo żywnościowe z sierpnia 2014 r pomogło amerykańskim firmom Cargill i Yum zwiększyć udział w rosyjskim rynku.

Firma Yum! znana jest z marki fast foodu KFC. Od 2014 r otworzyła w Rosji 200 nowych restauracji pod tym szyldem. Rosną w siłę także amerykańscy konkurenci KFC - McDonald`s i Burger King również inwestują w nowe jadłodajnie.

Zapowiedziała to w sobotę zastępca sekretarza skarbu USA Sigal Mandelker wyliczając jako główne powody wzmocnienia restrykcji: aneksję Krymu, nie wykonywanie postanowień z Mińska, korupcję, destabilizację sytuacji na Ukrainie, ingerencję w wybory i łamanie praw człowieka przez Rosję -wylicza gazeta RBK.

Urzędniczka dodała, że sankcjami Białego Domu objęte jest ponad 100 osób i firm w Rosji oraz Ukrainy. Ma być to tylko część tych restrykcji, które amerykańskie władze stosują wobec Rosji. Szczególnie pilnie sankcje stosowane są wobec oligarchów powiązanych z Kremlem i ich biznesów. Na czarnej liście są prawie wszyscy najbogatsi Rosjanie z majątkiem ponad 1 mld dol.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Ukraina kupi broń za rosyjskie pieniądze. Jest zgoda w Unii Europejskiej
Gospodarka
Indie chcą wyprzedzić Niemcy i Japonię. Mocarstwo niepewnych statystyk
Gospodarka
Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Miejsce Polski bez zmian
Gospodarka
OECD: lekka poprawa prognozy dla Europy i świata
Gospodarka
Europa mniej atrakcyjna w 2023 r. dla inwestycji zagranicznych