Politolog z filipińskiego Instytutu Politycznych i Wyborczych Reform Ramon C. Casiple w rozmowie z "BusinessMirror" twierdzi, że plan przekształcenia ASEAN we wspólny rynek "znacznie się opóźnił". "Końcowym celem pozostaje współpraca z resztą świata jako jeden polityczny blok" uważa Casiple podkreślając, ze Filipiny znacznie skorzystałyby na takim rozwiązaniu.
Wykładowca Centrum EagleWatch, z uniwersytetu Ateneo de Manila, Leonardo A. Lanzona, przekonuje, że jeżeli wspólnota ASEAN byłaby w stanie prowadzić wymianę handlową jako ekonomiczną całość, jak Unia Europejska, region znacznie by na tym zyskał. "Działanie jako blok zapewniłoby bezpieczeństwo pod względem zaopatrzenia w żywność" - dodał Lanzona.
Dyrektor think tanku zajmującego się sprawami rolnictwa, Meganomics Specialist International, ekonomista Pablito M. Villegas jest zdania, że ścieżka obrana przez UE byłaby dla ASEAN okazją do pełnego wykorzystania potencjału rolnictwa.
Ramon C. Casiple podkreśla, że wspólnota ASEAN nie powinna przyjmować jednej waluty, ponieważ gospodarki regionu za bardzo się różnią. "Stawiało by to w niekorzystnym świetle państwa rozwijające się" - tłumaczy w rozmowie z dziennikiem.
Ekonomista z Azjatyckiego Instytutu Zarzadzania Emmanuel A. Leyco daje do zrozumienia, że stworzenie jednolitego politycznego bloku dla państw ASEAN byłoby w najbliższym czasie niemożliwe. "Kraje regionu są o wiele bardziej różne od siebie niż państwa Unii Europejskiej" - podkreśla Leyco.