11 bit studios, PlayWay i CD Projekt były rano w czołówce zwyżkujących spółek. Ich akcje drożały odpowiednio o: 5,9 proc., 4,3 proc. i 1,9 proc. Słabością raził rano Unimot, którego papiery taniały o 8,8 proc. do 17,7 zł. Była to reakcja na wyniki za I kwartał. Spółka osiągnęła 768,7 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży i EBITDA w wysokości 0,8 mln zł. Rok wcześniej Unimot zanotował 661,7 mln zł skonsolidowanych przychodów i 12,2 mln zł EBITDA. Pod kwadransie notowań trzy spółki mogły pochwalić się ustanowieniem co najmniej rocznego maksimum notowań: 11 bits studios, Lokum i Tarczyński. Analogiczne minimum ustanowiło siedmiu emitentów: Arteria, Awbud, Eko Export, MOJ, PCM, Polwax i Sfinks. Obroty po tych pierwszych taktach poniedziałkowej sesji wynosiły 25 mln zł, co nie jest złym wynikiem, zważywszy na fakt, że trwa długi weekend majowy.

Jeśli chodzi o indeksy, to najlepiej wyglądał rano WIG20. Zwyżka o 0,9 proc. do 2296 pkt oznacza szansę na ponowny atak pułapu 2300 pkt. Choć z punktu widzenia analizy technicznej najważniejszy jest poziom 2341 pkt, czyli maksimum sprzed tygodnia. Jego pokonanie dałoby podstawy do budowania wzrostowego układu, kończącego trwającą od stycznia korektę. Indeksy mWIG40 i sWIG80 wyglądały z rano gorzej. Pierwszy spadał o 0,3 proc. do 4558 pkt, a drugi rósł o 0,2 proc. do 14 048 pkt.

Dziś wiele zależeć będzie od nastrojów na rynkach zagranicznych i od otwarcia sesji na Wall Street. Z ważniejszych danych czekają nas inflacja konsumencka w Niemczech oraz dochody i wydatki Amerykanów, i indeks Chicago PMI.