Gość przypomniał, że zwykle nie szukamy jednego konia, na którego chcemy postawić całe oszczędności, tylko chcemy zbudować portfel, który poradzi sobie w różnych scenariuszach.
- Rynki finansowe niosą ze sobą nieustającą niepewność i nigdy nie wiadomo czy dobra koniunktura na którymś rynku się nie skończy - mówił Kwiecień.
Przyznał, że rynek akcji jest znowu na topie i giełda wróciła do łask. - W USA już mamy absurdalnie wysokie poziomy indeksów, akcje są drogie, a mimo to zyskują. Nie można poddać się tej euforii i zakładać, że będziemy mieli wieczną hossę. Lepiej ograniczyć ekspozycję akcji w naszym portfelu. Trzeba wyczekać na ochłodzenie tego rynku i wtedy powiększenie ekspozycji na akcje – tłumaczył.
- Na polskim parkiecie można jeszcze poszukać mniejszych spółek, które ominęła hossa – dodał.