Niedźwiedzie nie odpuszczają

Europa zaczęła dzień od przeceny. Czy kolor czerwony będzie nam towarzyszył całą sesję?

Aktualizacja: 02.03.2018 08:46 Publikacja: 02.03.2018 08:43

Niedźwiedzie nie odpuszczają

Foto: Bloomberg

Na warszawskiej giełdzie znowu zrobiło się nerwowo. Wczoraj znów bowiem na rynku dominował kolor czerwony, a co gorsze świecił on dość intensywnie. Efektem tego był spadek indeksu WIG20 o 1,2 proc. Pocieszeniem mogło być to, że w spadkach nie byliśmy osamotnieni. Notowały je również inne europejskie rynki. Czy dzisiaj będziemy mieli powtórkę z rozrywki? 

Początek dnia wskazuje, że tak właśnie może być. WIG20 już w pierwszych minutach handlu tracił około 0,7 proc., co oczywiście nie wróży nic dobrego jeśli chodzi o dalszy przebieg notowań. Czerwono jest także na innych europejskich rynkach, więc na razie trudno upatrywać tam ratunku.

O słabym początku europejskiej części notowań przesądziło to, co wczoraj działo się na Wall Street. Tam mieliśmy do czynienia z wyraźnymi spadkami . Niedźwiedzie szczególnie mocno przycisnęły w drugiej części dnia po tym, jak Donald Trump zapowiedział wprowadzenie ceł m.in. na stal i aluminium. Efekt? Indeks S&P 500 stracił 1,3 proc., a Dow Jones Industrial zamknął notowania 1,7 proc. pod kreską.

Nerwowo było też na rynkach azjatyckich. Japoński Nikkei trzeci dzień z rzędu zakończył notowania pod kreską, a podczas ostatniej sesji stracił 2,5 proc. Był to najgorszy wynik w tamtej części świata.

Kalendarz makroekonomiczny nie rozpieszcza dziś inwestorów. Dane nie będą więc miały wpływu na przebieg notowań. O wiele istotniejsze będzie to w jakich nastrojach rozpoczną dzień inwestorzy w Stanach Zjednoczonych. Ewentualne odbicie po czwartkowych spadkach może być także sygnałem dla europejskich byków do ataku.

Nie można także zapominać o trwającym sezonie wynikowym na GPW. Poznaliśmy m.in. wyniki Amiki czy też Comarchu. Warto dziś zwrócić uwagę także na firmę GetBack, która poinformowała o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych oraz możliwej emisji akcji.

Na warszawskiej giełdzie znowu zrobiło się nerwowo. Wczoraj znów bowiem na rynku dominował kolor czerwony, a co gorsze świecił on dość intensywnie. Efektem tego był spadek indeksu WIG20 o 1,2 proc. Pocieszeniem mogło być to, że w spadkach nie byliśmy osamotnieni. Notowały je również inne europejskie rynki. Czy dzisiaj będziemy mieli powtórkę z rozrywki? 

Początek dnia wskazuje, że tak właśnie może być. WIG20 już w pierwszych minutach handlu tracił około 0,7 proc., co oczywiście nie wróży nic dobrego jeśli chodzi o dalszy przebieg notowań. Czerwono jest także na innych europejskich rynkach, więc na razie trudno upatrywać tam ratunku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Zdecydowany kontratak kupujących na GPW
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt
Giełda
NYSE będzie działać 24/7? To byłaby prawdziwa rewolucja
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO