WIG20 chce pójść za ciosem

W jakim stylu zakończy tydzień warszawska giełda?

Publikacja: 23.02.2018 08:06

WIG20 chce pójść za ciosem

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

Po ostatnich, w miarę spokojnych sesjach, wczoraj na warszawskim parkiecie znowu zrobiło się nerwowo. WIG20 w ciągu dnia tracił ponad 1 proc. i wydawało się, że lada moment przełamie ważne techniczne poziomy. Jak się jednak okazało zmobilizowało to popyt do kontry. Końcówka dnia upłynęła już pod znakiem szarży byków i tym samym WIG20 zamknął notowania 0,2 proc. na plusie. W końcu także zwiększyła się aktywność inwestorów. Obroty na rynku zbliżyły się do poziomu 1 mld zł. Taki przebieg sesji może napawać optymizmem.

Początek piątkowej sesji daje zresztą nadzieje na kolejne wzrosty. WIG20 już w pierwszych minutach handlu zyskiwał około 0,6 proc. co potwierdza, że wczorajsze odbicie w drugiej części dnia nie było dziełem przypadku. Neutralnie dzień zaczęły za to inne europejskiej parkiety.

Sporo działo się także podczas wczorajszej sesji na Wall Street. Indeksy początkowy traciły na wartości, co było pokłosiem publikacji zapisów z posiedzenia Rezerwy Federalnej, a mimo to i tak udało im się zamknąć notowania na plusie. S&P500 zyskał symboliczne 0,1 proc., ale już Dow Jones Industrial urósł 0,6 proc.

Zielono było podczas azjatyckiej części sesji. Świetnie poradził sobie indeks Kospi, który zyskał 1,5 proc. Z kolei Nikkei225 zyskał 0,7 proc.

Patrząc na dzisiejszą sesję pod kątem danych makroekonomicznych można byłoby stwierdzić, że nie zapowiada się ona zbyt atrakcyjnie. Poznamy dziś m.in. dane o inflacji w strefie euro, ale trudno oczekiwać, aby ta publikacja była w stanie namieszać na rynku. Z perspektywy krajowego rynku najważniejszy będzie z kolei odczyt dotyczący stopy bezrobocia.

Na rynku walutowym początek dnia upływa pod znakiem osłabienia złotego. Dolar jest dziś wyceniany na 3,40 zł, zaś euro kosztuje 4,18 zł.

 

Po ostatnich, w miarę spokojnych sesjach, wczoraj na warszawskim parkiecie znowu zrobiło się nerwowo. WIG20 w ciągu dnia tracił ponad 1 proc. i wydawało się, że lada moment przełamie ważne techniczne poziomy. Jak się jednak okazało zmobilizowało to popyt do kontry. Końcówka dnia upłynęła już pod znakiem szarży byków i tym samym WIG20 zamknął notowania 0,2 proc. na plusie. W końcu także zwiększyła się aktywność inwestorów. Obroty na rynku zbliżyły się do poziomu 1 mld zł. Taki przebieg sesji może napawać optymizmem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt
Giełda
NYSE będzie działać 24/7? To byłaby prawdziwa rewolucja
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Giełda
Łowy na dywidendy czas rozpocząć
Giełda
WIG20 w efektownym stylu powraca powyżej 2500 pkt