Aleksander Kocic, strateg Deutsche Banku zajmujący się instrumentami pochodnymi, płynność postrzega jako coś, co na głowie postawiło rynek obligacji- przekształcając 100-letnią regułę długu i zamieniając największy rynek świata w teoretycznie coś dużo bardziej ryzykownego.

Kocic twierdzi, że płynność przekształca ryzyko niewypłacalności w ryzyko, iż instrumenty reprezentujące zadłużenie nie znajdą nabywców.

Dla stratega Deutsche Banku obecnie kwitnąca sprzedaż obligacji jest złowieszczą paralelą z kryzysem subprime, kiedy niskie stopy procentowe skłoniły inwestorów do gorączkowego poszukiwania rentowności, czego kulminacją był zakup ryzykownych kredytów hipotecznych w formie obligacji.