Nie jest to z pewnością kieszonkowe wydanie „Pana Tadeusza". Książka, która bardziej przypomina potężny album niż typową szkolną lekturę, ukazała się nakładem Media Rodzina. Ilustracje malarza Józefa Wilkonia, kreślone barwną plamą i fantazyjną kreską, świetnie oddają romantyczny „kraj lat dziecinnych" poety. Wśród wielkich drzew, bujnej roślinności ludzie wyglądają jak mrówki.
Sam Wilkoń w jednym z wywiadów wyjaśnił, że ilustrując „Pana Tadeusza", chciał uniknąć dramaturgii teatralnej, więc skupił się głównie na pejzażu. A jego przygoda z utworem Mickiewicza trwała dość długo. Pierwsze ilustracje wykonał w Paryżu i wysłał na konkurs do Polski. Wizja artysty zyskała uznanie. A były w niej, jak sam mówił, „koniki jak owady, drzewa jak liście, syntetyczne ujęcia, ale również technika taszystowska. Wszystko to wynikało z wcześniejszych doświadczeń z cieczami, no i z opozycji wobec tego, w jaki sposób dotychczas ilustrowano »Pana Tadeusza«, począwszy od Andriollego aż po Szancera".
Inspiracją dla twórczości Wilkonia jest przede wszystkim natura: nastrój zapamiętany z dzieciństwa spędzonego w podgórskich Bogucicach, malownicze pejzaże i tajemniczy świat zwierząt. W ilustracjach do „Pana Tadeusza" odnajdujemy tak charakterystyczną dla stylu artysty fantazyjnie potraktowaną barwną plamę, a jednocześnie graficzną dyscyplinę.
Wilkoń szybkimi i zdecydowanymi pociągnięciami pędzla potrafi np. oddać sylwetkę zwierzęcia. W jednej z ksiąg „Pana Tadeusza", kiedy jest mowa o łowach, na kilku kartach pojawiają się charty namalowane jednym pociągnięciem pędzla lub piórka. Są oczywiście sceny biesiad w zamku Horeszków, jest młody Tadeusz, który wchodząc do dworku w Soplicowie, widzi wiszący na honorowym miejscu portret Tadeusza Kościuszki. Jest tytułowy zajazd na Litwie, trochę jak bitwa z bajek dla dzieci. Ale przede wszystkim jest przyroda. Oglądając drzewa, ma się wrażenie, że słychać ich szum.
To są ilustracje bardzo malarskie. Wilkoń zauważył, że Mickiewicz w patrzeniu na świat o wiele lat wyprzedził impresjonistów. Stąd te rozmazane pejzaże w ilustracjach narodowej epopei.