W niektórych sytuacjach intensywna wymiana informacji na platformie oraz ich dostępność dla konkurentów przedsiębiorcy może ułatwiać zawieranie porozumień antykonkurencyjnych lub ograniczać dostęp do rynku. Stąd, rosnące zainteresowanie urzędów antymonopolowych takimi platformami >patrz ramka.
Domniemanie odpowiedzialności
W orzeczeniu z 21 stycznia 2016 r. Trybunał Sprawiedliwości Inii Europejskiej (TSUE) wskazał, że pojęcie uzgodnionej praktyki obejmuje zgodę przedsiębiorstw oraz zachowanie przedsiębiorstw będące wynikiem tej zgody, a także związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy zgodą, a konkretnym zachowaniem na rynku (wyrok Dole Foods, C-286/13 P).
Trybunał przypomniał, że każdy przedsiębiorca powinien samodzielnie określać działania podejmowane na rynku oraz, że bierne uczestnictwo w spotkaniach, w trakcie których zawierane są porozumienia o celu antykonkurencyjnym, są wyrazem współudziału i mogą być źródłem odpowiedzialności takiego przedsiębiorcy (wyrok AC Treuhand II, C?194/14 P). TSUE potwierdził istnienie domniemania, zgodnie z którym przedsiębiorstwa korzystają z informacji uzyskanych podczas spotkań z konkurentami (wyrok Anic Partecipazioni, C?49/92 P).
Analizując wartość dowodową, którą należy przedłożyć dla udowodnienia istnienia porozumienia antykonkurencyjnego, TSUE zaznaczył, że Rozporządzenie Rady (WE) 1/2003 nie reguluje tych kwestii i, że pozostają one w gestii poszczególnych państw członkowskich UE.
Omawiając zasady prawne wpływające na wartość przedstawianych dowodów, TSUE wskazał, że zapewnienie skuteczności stosowania prawa UE (w tym prawa konkurencji) wymaga by dowód naruszenia prawa mógł mieć postać nie tylko dowodów bezpośrednich, ale także obiektywnych i spójnych poszlak. Trybunał zwrócił również uwagę na zasadę domniemania niewinności, która w prawie UE ma swoje źródło w art. 481 Karty Praw Podstawowych UE (wyrok E.ON Energie AG, C-89/11) i która powinna być poszanowana przez państwa członkowskie UE, gdy stosują one prawo konkurencji (wyrok VEBIC VZW, C-439/08). W świetle tej zasady, samo wysłanie wiadomości lub zastosowanie technicznych ograniczeń może być niewystarczające dla stwierdzenia zgody przedsiębiorców na zawarcie antykonkurencyjnej praktyki. Zasada domniemania niewinności nie stoi jednak na przeszkodzie by wysłanie wiadomości w połączeniu z innymi poszlakami wskazywało na zawarcie uzgodnionej praktyki.