W celu prezentacji tych różnic przyjęliśmy następujące założenia: małżeństwo z jednym dzieckiem chce zaciągnąć kredyt hipoteczny na 25 lat. Dysponuje 20 proc. wkładem własnym. Oboje małżonków pracuje od 5 lat na umowie na czas nieokreślony. Osiągają łączny dochód na poziomie 6 500 zł netto miesięcznie. Mieszkają w mieście o liczbie 300 tys. mieszkańców. Posiadają samochód. Mają pozytywną historię kredytową. Nie mają obecnie żadnych obciążeń finansowych, nie mają karty kredytowej, ani limitów w koncie. Miesięczne koszty utrzymania rodziny wynoszą średnio 2,5 tys. zł.
Naszej modelowej rodzinie najwięcej skłonny jest pożyczyć ING Bank Śląski. Udzieli kredytu hipotecznego na maksymalną kwotę 640 tys. zł. O 45 tys. zł mniej - Bank BGŻ BNP Paribas. 594 tys. zł udzieli im natomiast Bank Pekao SA. Na finansowanie na poziomie 570 tys. mogą zaś liczyć w Deutsche Banku. Około 550 tys. zł w ramach kredytu może im przyznać: eurobank, Bank Millennium oraz Citi Handlowy. O kwoty w granicach 330 tys. zł nasi modelowi klienci mogą wnioskować w: PKO BP, PKO BH oraz Alior Banku. 522 tys. zł kredytu przyzna im mBank, zaś nieco ponad 500 tys. Bank Zachodni WBK. Blisko 445 tys. skłonny jest im pożyczyć Bank Credit Agricole. Kredytów na najniższą kwotę udzielą Bank Ochrony Środowiska (380 tys. zł) oraz Bank BPS (338 tys. zł).
Średnia zdolność kredytowa naszej modelowej rodziny wyniosła w październiku 522 tys. zł. W najbardziej skrajnych przypadkach różnica w oferowanej przez banki kwocie kredytu wyniosła ponad 300 tys. zł. Najlepiej jest więc wnioskować o kredyt hipoteczny w kilku bankach jednocześnie, mogąc na koniec wybrać najkorzystniejszą dla siebie ofertę.
