Kupno mieszkania na kredyt w jednym z dziesięciu największych miast w kraju jest dziś droższe o ponad 6 procent niż przed rokiem, i to mimo deflacji – wynika z wyliczeń Lion's Banku i serwisu Morizon.pl. Analitycy podkreślają, że cały czas pogarszają się warunki kredytowe i rośnie średnie oprocentowanie długu.
Dziś trzyosobowa rodzina z dochodem 5 tys. zł netto może liczyć, że bank pożyczy jej na mieszkanie, na 30 lat, niespełna 373 tys. zł. To o prawie 84 tys. zł mniej niż przed rokiem.
Poza tym banki wymagają posiadania 15-proc. wkładu własnego. Jeśli ktoś chce więc kupić mieszkanie warte 300 tys. zł, to na sam wkład powinien mieć 45 tys. zł w gotówce, o ile nie chce płacić za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego – podaje Lion's Bank.
Do tego dochodzą inne opłaty, w tym prowizje i podatki związane z zakupem lokum na kredyt.