Blisko 100 tysięcy kredytów hipotecznych udzielonych we frankach szwajcarskich ma w tym roku 10. rocznicę spłaty. Średnia wysokość zadłużenia w momencie ich zaciągnięcia wynosiła około 220 tys. zł. Obecnie dług wynosi około 270 tys. zł.
Komentuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors:
- Nie widać szans na uchwalenie ustawy, która pozwoliłaby przewalutować kredyty we frankach po kursie korzystniejszym od obecnego. Problemem okazuje się nawet zwrot spreadów, a właściwie ich części, gdyż prezydencki projekt zakłada zwrot różnicy między dopuszczalnym spreadem i tym faktycznie naliczonym przez banki.
Sejmowa podkomisja do spraw ustaw frankowych poprosiła Komisję Nadzoru Finansowego o wyliczenie kosztów, które poniosą banki z tytułu zwrotu spreadów. Za miesiąc mamy dowiedzieć się, jakie będą kolejne losy nowego prawa.