- Od lipca 2016 roku kupujący mieszkania nie złożyli do BGK tylu wniosków o dofinansowanie w ramach programu "Mieszkanie dla Młodych", co w grudniu - podkreśla Marcin Krasoń, analityk Home Brokera. - Ale to dopiero preludium tego, co nas czeka w pierwszych tygodniach nowego roku, kiedy to będzie można wnioskować o pieniądze przeznaczone na dopłaty w 2017 roku - podkreśla.
Analityk podaje, że nowy rok przyniósł też nowe limity cenowe dla woj. pomorskiego. Zmiany nie są jednak wielkie.
Ograniczony wybór
- Z danych opublikowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego wynika, że osoby zainteresowane kredytami hipotecznymi z dopłatą w programie "Mieszkanie dla Młodych" złożyły w grudniu wnioski na łączną kwotę dopłat 37 mln zł - podaje Marcin Krasoń. - Od sierpnia do listopada było to 15-25 mln zł miesięcznie, co było spowodowane ograniczoną dostępnością pieniędzy. Chętni na dofinansowanie mogli korzystać jedynie z pieniędzy przeznaczonych na 2018 r., co znacznie ograniczało wybór nieruchomości, szczególnie osobom kupującym mieszkania na rynku wtórnym - opowiada.
I dodaje, że z opublikowanych danych wynika, że w 2016 roku do BGK trafiły wnioski o dopłaty w ramach "MdM" na 796,2 mln zł. To o 4 proc. więcej niż rok wcześniej i ponaddwukrotnie więcej niż w 2014 r., który był pierwszym rokiem działania programu. - Wszystko to jednak zasługa pierwszego kwartału kiedy to wykorzystano 414,5 mln zł. Był to najlepszy kwartał w historii "Mieszkania dla Młodych". W trzecim i czwartym kwartale popularność programu była znacznie mniejsza, a to ze względu na wyczerpanie środków na 2016 i 2017 rok. W okresie lipiec-wrzesień kredytobiorcy wnioskowali o 72,3 mln zł, a październik-grudzień - o 78,4 mln zł - podaje analityk Home Brokera.