Naczelny Sąd Administracyjny pierwszy raz wypowiedział się o nowych zasadach naliczania opłat za śmieci z domków letniskowych.
Spór dotyczył uchwały z marca 2015 r. w sprawie ustalenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od domków letniskowych. Radni ustalili w niej zryczałtowaną stawkę opłaty.
Nowe zasady nie spodobały się jednemu z mieszkańców. W skardze na uchwałę zarzucił, że rodziny – osoby posiadające domki letniskowe – zostały obciążone miesięczną opłatą za śmieci średnio trzy–sześć razy większą niż mieszkające na stałe w gminie. Ponadto uchwałę opublikowano 10 kwietnia 2015 r., więc działa ona wstecz.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uwzględnił jego skargę i unieważnił uchwałę. Zauważył, że przepisy wprowadzające ryczałtową stawkę roczną dla nieruchomości rekreacyjnych weszły w życie 1 lutego 2015 r. Przepis przejściowy przewidywał jednak, że dotychczasowe akty prawa miejscowego zachowują moc na okres, na jaki zostały wydane, nie dłużej niż przez 18 miesięcy. W ocenie WSA w spornej sprawie radni naruszyli prawo poprzez wprowadzenie ryczałtowej opłaty o charakterze rocznym kilka miesięcy po rozpoczęciu okresu, którego ona dotyczy, czyli 2015 r. To jest wystarczające do stwierdzenia nieważności uchwały.
Innego zdania był NSA. Zauważył, nowelizacja dotycząca opłat za śmieci z domków letniskowych weszła w życie 1 lutego 2015 r. Sporna uchwała, podjęta w marcu 2015 r., została prawidłowo opublikowana i miała odpowiednie vacatio legis. W ocenie NSA sąd pierwszej instancji nie wykazał, że wprowadzając nową stawkę zryczałtowaną, rada naruszyła zasadę niedziałania prawa wstecz. W jego ocenie, gdyby przyjąć, że w spornej sprawie mamy do czynienia z retroakcją, to ustawa w znowelizowanym zakresie w pierwszym roku obowiązywania nie mogłaby w ogóle stanowić podstawy do podjęcia uchwał.