Wynika tak z opracowanego przez Ministerstwo Finansów projektu nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. To będzie już trzecia ustawa wykonująca wyrok TK z 4 marca 2014 r. (sygn. K 13/11). Trybunał uznał w nim za niezgodne z konstytucją przepisy dotyczące wojewódzkiego systemu korekcyjno-wyrównawczego.
Pomimo licznych zapewnień, że projekt ustawy regulującej kompleksowo samorządowy system korekcyjno-wyrównawczy (a więc również dla gmin i powiatów) powstanie, regulacji takiej nie udało się uchwalić rządowi PO–PSL. Wszystko wskazuje na to, że opracowanie takiej regulacji jest również wyzwaniem dla PiS. Jak jednak przekonuje Ministerstwo Finansów, zwłoka jest spowodowana planowanymi przez rząd reformami, których efektem ma być spadek bezrobocia, wzrost gospodarczy oraz niska inflacja, co przełoży się pozytywnie także na finanse samorządów.
„Wprowadzenie nowych rozwiązań do systemu korekcyjno-wyrównawczego dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego (gmin, powiatów i województw) powinno być osadzone w docelowym już systemie finansowo-gospodarczym" – czytamy w uzasadnieniu projektu. „Pozwoli to właściwie określić nowe zasady i kryteria systemu korekcyjno-wyrównawczego, uwzględniając faktyczny (po reformach) potencjał dochodowy jednostek samorządu terytorialnego, a dodatkowy czas pozwoli na wypracowanie najbardziej optymalnych rozwiązań" – przekonuje Ministerstwo Finansów.
Z tych właśnie względów opracowany przez resort projekt ma obowiązywać w latach 2017–2019 i stanowi przedłużenie rozwiązań, które obowiązują w 2016 r.
etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe
