GetBack zawarł umowę na mocy której DNLD Holding (główny akcjonariusz mający 60 proc. udziału w kapitale windykatora) udzieli mu pożyczki w kwocie 23,7 mln euro, ale może ona wzrosnąć do 25 mln euro. DNLD Holdings to konsorcjum funduszy private equity z Abrisem na czele.

Pożyczka, ale najpierw badanie

Obwarowano ją jednak kilkoma warunkami. Udostępniona GetBackowi kwota pożyczki może być „pomniejszona o kwoty innego finansowania (zarówno dłużnego jak i polegającego na nabyciu aktywów) udzielonego GetBack" przez Abris.

Pożyczka ma zostać wypłacona na podstawie złożonego przez GetBack wniosku o uruchomienie w nie więcej niż czterech transzach. Wniosek o uruchomienie pożyczki może być złożony od dnia spełnienia się warunku zawieszającego "w postaci przekazania przez pożyczkodawcę pisma potwierdzającego pozytywny wynik badania due diligence GetBack do dnia złożenia przez pożyczkodawcę oświadczenia o anulowaniu pożyczki albo 31 lipca 2018" - dodano. Pytanie ile potrwa badanie i czy Abris zdąży udzielić GetBackowi pożyczki oraz na ile jej wysokość będzie wystarczająca – przypomnijmy, że w połowie ubiegłego tygodnia zaległości GetBacku wobec obligatariuszy wynosiły już 91,6 mln zł, z czego 88,3 mln zł dotyczy wartości niewykupionych obligacji a 3,3 mln zł niezapłaconych odsetek.

Co więcej, Abris wymaga zabezpieczenia pożyczki od swojej spółki. Jej zabezpieczeniem ma być zastaw zwykły i rejestrowy na certyfikatach inwestycyjnych zamkniętych funduszy inwestycyjnych, których właścicielem jest GetBack oraz zastaw rejestrowy na portfelach wierzytelności sekurytyzowanych, których właścicielem są zamknięte fundusze inwestycyjne. Nie stawia to w najlepszej sytuacji obligatariuszy (GetBack ma obligacje warte ok. 2,6 mld zł na koniec marca), z których zdecydowana większość (ok. 90 proc.) to papiery niezabezpieczone.

Co z poprzednią pożyczką?

Przypomnijmy, że kilka tygodniu temu, kiedy wiadomo już było o problemach finansowych GetBacku, fundusz Abris zdecydował o udzieleniu jej pożyczki. Chodziło 50 mln zł z możliwością zwiększenia tej kwoty do 85 mln zł. Pożyczka miała zostać wypłacona na podstawie złożonego przez GetBack wniosku. Jednak później pojawiły się wątpliwości czy w ogóle do windykatora trafiła. Zapytaliśmy Pawła Gieryńskiego, partnera w Abrisie, w wywiadzie opublikowanym w poniedziałkowym wydaniu. Czy te pieniądze trafiły do spółki? - Tak, natomiast nie wiem, czy i ewentualnie jak, spółka je rozdysponowała – odpowiedział krótko Gieryński.