Gminy bez pieniędzy, za to z zadaniami

W kolejnych projektach ustaw PiS odbiera samorządom kompetencje i miliardy złotych.

Aktualizacja: 22.02.2017 18:27 Publikacja: 22.02.2017 17:34

Gminy bez pieniędzy, za to z zadaniami

Foto: www.sxc.hu

Administracja rządowa przejęła lub zamierza przejąć kolejne kompetencje od samorządów. Ostatni przykład to wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego w środę 22 lutego negatywnie zaopiniowała poselski projekt nowelizacji prawa ochrony środowiska, który oznacza przejęcie pełnej kontroli nad działalnością funduszy przez administrację rządową, za to pozostawienie pełnej odpowiedzialności za ich funkcjonowanie samorządom.

– Ten projekt to nic innego jak próba przejęcia przez rząd władzy nad rozdzielanymi przez WFOŚiGW środkami – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Ich aktywa to ponad 8 mld zł – dodaje.

Zostawić fasadę...

Lista antysamorządowych działań rządu jest długa. Samorządy już straciły kontrolę nad ośrodkami doradztwa rolniczego (przejęła je wraz z budżetem rzędu 175 mln zł administracja rządowa). Coraz mniej mają do powiedzenia w prowadzonych przez siebie szkołach. To bowiem rządowy kurator oświaty zdobywa decydujący wpływ na ustalanie sieci szkół, wybór dyrektora, a poprzez ocenę jego pracy również na jego zwolnienie. Inny przykład to przepisy, które pozbawiają gminy możliwości decydowania nawet w takich sprawach jak odbiór odpadów. A będzie jeszcze gorzej. Projekt kodeksu urbanistycznego zakłada likwidację powiatowych inspektorów nadzoru budowlanego i utworzenie inspektorów okręgowych jako części administracji rządowej. Rząd chce przejąć też wszystkie urzędy pracy, i to już od 2018 r. Samorządy stracą więc wpływ na politykę zatrudniania bezrobotnych na swoim terenie.

: – Podejście jest nakazowe: my zadecydujemy, a waszym zadaniem będzie się dostosować i wykonać – mówi Magdalena Biernacka, starosta nowodworski.

...bez dochodów

– Ograniczenie kadencyjności organów wykonawczych gmin, planowane zmiany kodeksu wyborczego i samorządowej ordynacji wyborczej, zmiany podziału administracyjnego państwa – wszystko to zmierza w kierunku centralizacji państwa i ograniczenia konstytucyjnych praw obywateli – wylicza Marek Olszewski, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.

Pozbawienie samorządów zadań i kompetencji wiąże się też z utratą dochodów.

– Co gorsza, odbierane są nam te działania, których finansowanie jest w pełni zabezpieczone, a zostawia się te wymagające dużych nakładów albo najbardziej problemowe – wskazuje Adam Struzik, marszałek woj. mazowieckiego.

Olgierd Geblewicz - marszałek zachodniopomorski, prezes Związku Województw RP

Cały cywilizowany świat opiera się na sprawnej i efektywnej współpracy rządu, samorządu, NGO i mieszkańców. Zasada subsydiarności, sprowadzająca się do tego, że decyzje zapadają jak najbliżej mieszkańca i jego rodziny, wywodzi się ze społecznej nauki Kościoła katolickiego zawartej w encyklice papieża Piusa XI „Qadrogessimo anno". Rząd PiS tę naukę krok po kroku zastępuje ideologią Marksa i Lenina, mówiącą, że państwo wie lepiej. Nie zdziwię się, gdy za chwilę – jak przed 1989 r. – to minister zdrowia będzie powoływał dyrektorów szpitali w powiatach, minister edukacji wyznaczy dyrektorów gminnych szkół, a minister szczęścia zadecyduje o zaopatrzeniu sklepów osiedlowych, co z entuzjazmem odnotuje minister propagandy i uradowani radni rad narodowych.

Administracja rządowa przejęła lub zamierza przejąć kolejne kompetencje od samorządów. Ostatni przykład to wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego w środę 22 lutego negatywnie zaopiniowała poselski projekt nowelizacji prawa ochrony środowiska, który oznacza przejęcie pełnej kontroli nad działalnością funduszy przez administrację rządową, za to pozostawienie pełnej odpowiedzialności za ich funkcjonowanie samorządom.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego