Giełda Bithumb wstrzymała przyjmowanie depozytów w kryptowalutach oraz możliwość ich wycofania. Obiecała, że zrekompensuje straty inwestorom i przeniosła ich aktywa do tzw. zimnego portfela, który nie jest połączony z Internetem, a przez to bardziej bezpieczny.

Bitcoin, lider rynku kryptowalut taniał dzisiaj w Hongkongu nawet 2 proc. spadając do 6588 dolarów, a jego tegoroczna strata wzrosła do 54 proc. Przecena dotknęła też ripple, ethereum oraz litecoin.

W tym roku giełdy kryptowalut doświadczyły już serii ataków hakerów. W końcu stycznia z japońskiej Coincheck Inc. skradziono prawie pół miliarda dolarów, a w minionym tygodniu inna południowokoreańska giełda Coinrail poinformowała o możliwej kradzieży pewnej ilości cyfrowych walut, ale szczegółów nie podała.