Ryzykowne transakcje na rynkach wschodzących

745 miliardów dolarów, taka jest wartość obligacji rynków wschodzących denominowanych w walucie krajowej, które znajdują się w portfelach zagranicznych inwestorów, informuje Bloomberg powołując się na dane Deutsche Banku.

Aktualizacja: 04.04.2018 12:27 Publikacja: 04.04.2018 12:21

Ryzykowne transakcje na rynkach wschodzących

Foto: 123RF

Większość tego długu kupiono za dolary, bowiem wielu inwestorów pożycza je licząc na dalszy spadek notowań waluty amerykańskiej. Jeszcze nigdy, jeśli chodzi o tego rodzaju transakcje, nie byli oni tak bardzo narażeni na nagły zwrot akcji na dolarze.

Jak dotąd ta gra opłaca się, gdyż w 2017 roku inwestorzy zarobili 13 proc., w pierwszym kwartale 2018 zaś 4,7 proc. Jednak, jak ostrzegają byki, te zyski szybko zamienią się w straty, kiedy waluta amerykańska zacznie się umacniać.

Jednym z nich jest James Athey, zarządzający w Aberdeen Standard Investments, który w oczekiwaniu na rajd dolara zredukował udział obligacji rynków wschodzących w swoim portfelu.

- Dolar jest kluczowy dla wielu klas tych aktywów i dla ich wycen – wskazuje Athey, którego firma zarządza aktywami o wartości około 800 miliardów dolarów. Zwraca on uwagę, że wielu inwestorów kupujących obligacje rynków wschodzących denominowanych w lokalnej walucie nie zabezpiecza swoich pozycji.

Athey jest jednak w mniejszości, jeśli chodzi o nastawienie do dolara. Większość inwestorów obstawia dalszą słabość waluty amerykańskiej.

- Skracanie dolara i kupowanie aktywów z emerging markets denominowanych w lokalnej walucie to w tej chwili najbardziej ryzykowna gra na rynkach finansowych - przekonuje Damian Sassower, strateg Bloomberg Intelligence. Zwraca on jednocześnie uwagę, że jeszcze nigdy zabezpieczanie się na wypadek nagłej zmiany trendu w notowaniach dolara nie było tak tanie jak obecnie.

 

Większość tego długu kupiono za dolary, bowiem wielu inwestorów pożycza je licząc na dalszy spadek notowań waluty amerykańskiej. Jeszcze nigdy, jeśli chodzi o tego rodzaju transakcje, nie byli oni tak bardzo narażeni na nagły zwrot akcji na dolarze.

Jak dotąd ta gra opłaca się, gdyż w 2017 roku inwestorzy zarobili 13 proc., w pierwszym kwartale 2018 zaś 4,7 proc. Jednak, jak ostrzegają byki, te zyski szybko zamienią się w straty, kiedy waluta amerykańska zacznie się umacniać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Branża audytorska wciąż rośnie w imponującym tempie
Finanse
Poznaliśmy najlepszych audytorów w Polsce. Ranking „Rzeczpospolitej”
Finanse
70 tys. zł za doradzanie w czasach PiS. PZU zrywa umowę z rektorem UW. Prof. Nowak: Sam odszedłem
Finanse
Cały rynek ściga się z czasem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Finanse
Kłopoty z wyborem nowych władz PFR. Brakuje chętnych