Bohaterami filmu są zawodnicy romskiej drużyny piłki nożnej z malutkiej czeskiej miejscowości Decin. Grają w III lidze i choć na boisku idzie im średnio, w ligowej tabeli uplasowali się bardzo wysoko, bo większość meczów wygrali… walkowerem.
Drużyny, którym wypadło z nimi grać, często odmawiały , woląc ponieść nawet karę finansową. – Ciągnie się za wami zła opinia. Wielka szkoda – słyszał w telefonie Pavel, trener zespołu, gdy chciał dowiedzieć się, dlaczego jego drużyna jest tak izolowana.
Swoim zawodnikom trener mówi: – Myślę, że unikają nas, bo jesteśmy Cyganami.
Czeski Związek Piłki Nożnej traktuje tę sprawę jako tylko lokalny problem, do którego nie chce się mieszać. Jego przedstawiciele nie bywają na meczach, w czasie których nie zawsze ważna jest tylko walka na boisku.
– Nie jestem rasistką, ale wszyscy powinni być biali – śmieje się kibicująca dziewczyna.
– Wracać do swojej dziury! – krzyczy inny człowiek na trybunach.