Są w tym świecie duże pieniądze, blichtr, sława, spotęgowane ambicje podniesione do potęgi. Tylko dlaczego jest także tyle tragedii, samobójstw, uzależnień? Może czasem warto przyjrzeć się temu światu z dystansu i dostrzec w nim nie gwiazdy, lecz ludzi, którzy też przeżywają swoje mniejsze lub większe dramaty.
Śmietanka towarzyska, reż. Woody Allen
Wyd. Kino Świat
Woody Allen tchnął życie w coraz bardziej skompromitowany i bezczelnie komercyjny gatunek komedii romantycznej. „Śmietanka towarzyska” jest bezpretensjonalna, pełna uroku, a przy tym inteligentna. Rozpięta jest między Los Angeles i Nowym Jorkiem: między światem pełnym blichtru, sztuczności, snobizmu i wybujałych ambicji a nocnym klubem, gangsterskimi porachunkami i specyficzną moralnością żydowskich rodzin. To historia chłopaka z mieszkającej na wschodnim wybrzeżu w żydowskiej rodzinie, który zjawia się w Los Angeles, u swojego wuja - agenta filmowego, trzęsącego Hollywoodem. I zakochuje się w jego sekretarce. Tylko że jego muza okazuje się kochanką wuja.
„Śmietanka towarzyska” jest czymś w rodzaju „the best of Woody Allen”. Wszystko niby już było w jego filmach: narracja zza kadru, rozpasany i pusty Hollywood, inteligent wadzący się z życiem, miłość przegrywająca z blichtrem, żydowska rodzina ze swoją pragmatyczną mentalnością...