Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.05.2017 23:12 Publikacja: 29.05.2017 20:57
Foto: Fotorzepa
Do wkraczającego prezydenta USA podchodzi minister Waszczykowski, rozpoczyna rozmowę, udaje mu się zainteresować czymś Trumpa. Zbliża się do nich minister Macierewicz, zostaje przedstawiony, dostępuje uścisku dłoni najpotężniejszego człowieka świata, wymieniają pewnie jakieś uprzejmości, Trump rusza dalej. Nie starcza mu jednak czasu na prezydenta Dudę, który – choć zdołał przysunąć się blisko – pozostał niezauważony tak przez swoich ministrów, jak przez amerykańskiego mocarza.
O co chodzi? Przecież prezydent miał swoje „pięć minut", w końcu porozmawiał z Trumpem, pochwalił się polskimi wydatkami na wojsko, powygłupiał na konferencji prasowej. Ale ta króciutka scenka przyniosła mi opowieść o jakości polskiej dyplomacji tak skondensowaną, jak kropla oceanu opowiada o wielkiej, słonej wodzie. Dyplomacja jest grą zbiorową. Dyplomata niższej rangi stara się nie o to, by samemu zabłysnąć, ale aby utorować drogę ambasadorowi. Ambasador pamięta, że ku dostojnikowi ma doprowadzić ministra czy premiera. I tak dalej... Szeregowy kolarz w drużynie pojmuje, że sam nie wygra etapu, ma tylko pomóc swojemu liderowi. Kto tego nie rozumie, nie nadaje się do drużyny. Dlatego nie naśmiewam się z Adriana, ale współczuję prezydentowi Dudzie. ©?
Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP dokonany 1 czerwca oznacza, że będziemy mieli w Polsce nasilenie polit...
Iran to reżim przemocy i sponsor terroryzmu, który dąży do zniszczenia Izraela i destabilizacji regionu. Izrael...
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Kampania prezydencka 2025 roku pokazała, że emocje, przekaz i medium są dziś nierozerwalnie połączone. Pokazała,...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Od kilku tygodni Donald Tusk robi wiele, by jego obóz polityczny miał kłopoty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas