Według prognoz firmy PMR sprzedaż apteczna produktów OTC (leki bez recepty, suplementy diety, kosmetyki i inne produkty wydawane bez recepty w aptekach) w Polsce będzie rosła wartościowo o około 6 proc. średniorocznie w latach 2017-2022.Firma spodziewa się, że rynek ten warty będzie 19 mld zł już w 2022 r.

- Według naszych prognoz, w 2017 r. dynamika rynku aptecznego produktów OTC będzie nieco niższa niż w 2016 r. Prognozujemy, że w związku z wysoką zachorowalnością na przeziębienie i grypę to leki i suplementy diety będą motorem sprzedaży odręcznej w 2017 r. – podaje PMR w komunikacie.

Sprzedaż pozostałych produktów wydawanych bez recepty w aptekach za sprawą wysokiej bazy z 2016 r. oraz mniejszego udziału w rynku aptecznym nie będzie wpływać istotnie na dynamikę całego rynku aptecznego produktów OTC. PMR zaznacza, że w ciągu czterech pierwszych miesięcy 2017 r. liczba zachorowań wzrosła o blisko 20 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Kolejnym czynnikiem wzrostu będzie efekt sprzedaży nowych produktów, również tych, które zmieniły swój status z Rx na OTC.

W latach 2017-2022 wzrost rynku ustabilizuje się na poziomie około 6 proc., zbliżonym do tego osiąganego w latach 2011-2013. Warto zaznaczyć, że w horyzoncie prognozy najwyższą średnioroczna stopę wzrostu zanotują witaminy i minerały, które również w 2016 r. osiągnęły wzrost na poziomie dwucyfrowym. Będzie to związane z rosnącym trendem dbałości o zdrowie i młody wygląd, a także z wcześniej wspomnianą dużą liczbą zachorowań na przeziębienie i grypę. Badanie konsumenckie PMR przeprowadzone na początku 2017 r. wykazało, że najczęściej kupowanymi produktami OTC w Polsce są leki OTC. Siedmiu na dziesięciu dorosłych Polaków zakupiło co najmniej jeden lek bez recepty w 2016 r. Niezmiennie, głównym miejscem zakupu leków OTC pozostają apteki stacjonarne, które wybiera je 95 proc. Polaków. Co trzeci Polak kupił w 2016 r. również suplement diety lub dermokosmetyk. Apteki są również głównym miejscem zakupu tych produktów, jednak nieco częściej niż w przypadku leków dochodzi do ich zakupu również w innych kanałach sprzedaży.