Obecnie to leki generyczne dają przychody i zyski Celon Pharmie – największej firmie farmaceutycznej notowanej na warszawskiej giełdzie. Jak twierdzi Maciej Wieczorek, prezes spółki, jej przyszłością są jednak leki innowacyjne. Celon Pharma rozwija 10 innowacyjnych projektów w obszarach onkologii, neuropsychiatrii, chorób zapalnych i metabolicznych.

– Najbardziej zaawansowane trzy z nich: inhibitor FGFR stosowany w nowotworach pęcherza, płuc i żołądka, inhibitor PDE10a stosowany w schizofrenii oraz S-ketamina w leczeniu depresji lekoopornej trafią do badań klinicznych w III i IV kwartale tego roku – mówi prezes. – Trzy kolejne leki rozpoczną proces rozwoju klinicznego w przyszłym roku. Pierwsza faza przeprowadzana na zdrowych ochotnikach ma potrwać ok. pięciu miesięcy. Dla pierwszych trzech leków pierwsze fazy zakończą się w I lub II kwartale 2018 r. – zapewnia Wieczorek.

W 2016 r. przychody eksportowe Celon Pharmy w ujęciu rocznym wzrosły o 85 proc., do 6,8 mln zł. Salmex na astmę – najważniejszy lek farmaceutycznej spółki – był sprzedawany tylko na mniejszych rynkach, takich jak Litwa, Austria czy Chorwacja. Wkrótce ma to się jednak zmienić. – Sprzedaż w Polsce jest na stabilnym poziomie. Systematycznie odkrywają się przed nami nowe rynki europejskie. Rejestracje przebiegają dość sprawnie. Oczekujemy, że w II połowie roku uzyskamy rejestracje na wielu rynkach europejskich. Jesteśmy do tego przygotowani od strony produkcyjnej – mówi Wieczorek.

W Polsce rocznie sprzedawanych jest łącznie ok. 1,5 mln inhalatorów GlaxoSmithKline (GSK) i Celon Pharmy. Dla porównania we Francji i Wielkiej Brytanii rocznie sprzedawanych jest odpowiednio 4,7 i 7 mln inhalatorów GSK.