Podczas warszawskiego szczytu NATO nie podjęto ostatecznie tematu rozbudowy magistrali gazowej Nord Stream o kolejne dwie nitki. Dlaczego pominięto tę kwestię w oficjalnej dyskusji?
- Oficjalnie ten temat nie mógł paść, ponieważ kontrowersyjny projekt, który jest proponowany przez Rosjan, ma nieoficjalne wsparcie Niemiec. A Niemcy są członkiem NATO – wyjaśnia Wojciech Jakóbik.
Spór zaistniały pomiędzy członkami sojuszu pozostaje zatem w gestii decyzji politycznych, których władze militarne nie podejmują.
- To nie znaczy jednak, że on nie padł. W kuluarach rozmawiano bardzo intensywnie na ten temat – dodaje Jakóbik.