Aktualizacja: 30.07.2018 21:42 Publikacja: 30.07.2018 19:11
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Przypomnijmy, że od stycznia tego roku obowiązuje 30-proc. obowiązek sprzedaży energii przez giełdę, co oznaczało podwojenie tzw. obligo giełdowego. To wynik kompromisu po ubiegłorocznych drastycznych spadkach obrotów na TGE. Wśród propozycji były bowiem też takie, by do obrotu giełdowego wprowadzić 55 proc. – analogicznie jak na rynku gazu.
Co prawda zwiększyło to obroty energią na giełdzie, jednak niektóre kontrakty nadal były mało płynne. Widać to było głównie na przykładzie kontraktu na energię z dostawą w III i IV kwartale tego roku. Zdarzały się sytuacje, w których znikoma ilość sprzedanego na TGE prądu kształtowała cały indeks. Przypomnijmy, że na przełomie maja i czerwca ceny dochodziło do 320-330 zł/MWh.
Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił „największy w historii” pakiet sankcji antyrosyjskich. Jego celem jest zwiększeni...
Zgodnie z oczekiwaniami nowym prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej został Adam Leszkiewicz. Wygrał konkurs, któr...
Adam Leszkiewicz zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa zarządu Grupy Azoty - podała spółka. Leszkiewicz w złoż...
USA i Wielka Brytania podpiszą nową umowę handlową, RPP tnie stopy procentowe, co może ożywić rynek mieszkaniowy...
NASK stworzył system do elektronicznego zarządzania dokumentacją. – Przekazanie go samorządom jest jak wrzucenie...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas