Amerykanie lubią auta Subaru, inne — mniej

Kwartalny zysk operacyjny Subaru był większy od przewidywanego dzięki dobrej sprzedaży w Stanach, na największym rynku tej firmy, gdzie Japończycy odczuwają spadek popytu

Publikacja: 06.08.2017 14:25

Amerykanie lubią auta Subaru, inne — mniej

Foto: Bloomberg

Japoński producent pojazdów zwiększył ten zysk o 17,5 proc. do 119,3 mld jenów (910 mln euro), a analitycy liczyli na 114,8 mld. Subaru może też pochwalić się zwiększeniem sprzedaży o 12,3 proc. dzięki popularności modeli Impreza i SUV Forester i Outback, podczas gdy wielu jego rywali odczuło spowolnienie rynku w Stanach po rekordowym poziomie z 2016 r., gdyż klienci wolą duże auta terenowe, a nie limuzyny.

Wcześniej Mazda podała o zmniejszeniu sprzedaży w Stanach o 6 proc. do 106 tys. aut i kwartalnego zysku o 24 proc. do 39,9 mld jenów. Nie pomogła popularność nowej kompaktowej krzyżówki CX-5, bo Amerykanie nie chcieli limuzyn Mazda 3 i Mazda 6. Chiny okazały się wdzięcznym rynkiem, sprzedaż wzrosła o 20 proc. do 71 tys. sztuk.

Honda wypadła gorzej w USA (-5,7 proc.), ale w Azji zwiększyła sprzedaż o 15,5. Modele Civic i SUV XR-V dobrze szły w Chinach, na które przypadło 65 proc. rynku calej Azji. Honda wypracowała zysk operacyjny 269,2 mld jenów (+0,9 proc.), a w całym roku liczy na 725 mld przy średnim kursie dolara 107 jenów.

Subaru produkuje w Japonii i w USA nieco ponad milion samochodów w porównaniu z niemal 10 mln Toyoty na całym świecie. Toyota spodziewa się spadku kwartalnego zysku o 16 proc., Nissan już podaż, że zmalał mu o niemal 13 proc.

Marketingowa strategia Subaru w Stanach, gdzie sprzedaje 60 proc. swych pojazdów, polegała od lat na celowaniu w majętnych i liberalnie nastawionych konsumentów, w reklamach stosowano hasła promujące miłość i bratanie się z ludźmi, co zyskiwało zwolenników na obu wybrzeżach.

- W naszym marketingu głównym słowem jest „miłość". Kiedyś sprzedawaliśmy samochody zwracając uwagę na ich osiągi, ale od lat promujemy je jako coś, co może wzbogacić życie naszych klientów — wyjaśnił szef pionu finansowego Toshiaki Okada. Ta strategia zadziałała w Stanach: miesięczna sprzedaż rosła w skali rok do roku przez kolejne 68 miesięcy. Zdaniem Okady pomoże dalej zwiększać sprzedaż.

Japoński producent pojazdów zwiększył ten zysk o 17,5 proc. do 119,3 mld jenów (910 mln euro), a analitycy liczyli na 114,8 mld. Subaru może też pochwalić się zwiększeniem sprzedaży o 12,3 proc. dzięki popularności modeli Impreza i SUV Forester i Outback, podczas gdy wielu jego rywali odczuło spowolnienie rynku w Stanach po rekordowym poziomie z 2016 r., gdyż klienci wolą duże auta terenowe, a nie limuzyny.

Wcześniej Mazda podała o zmniejszeniu sprzedaży w Stanach o 6 proc. do 106 tys. aut i kwartalnego zysku o 24 proc. do 39,9 mld jenów. Nie pomogła popularność nowej kompaktowej krzyżówki CX-5, bo Amerykanie nie chcieli limuzyn Mazda 3 i Mazda 6. Chiny okazały się wdzięcznym rynkiem, sprzedaż wzrosła o 20 proc. do 71 tys. sztuk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko