Badanie wykazało, że zamiast 75-80 procent wody, które zawiera żywe drzewo, w martwych częściach wody było zaledwie 40 procent.
Naukowcy nie są pewni, co spowodowało tak błyskawiczne umieranie tych drzew, ale oceniają, że najbardziej prawdopodobną przyczyną są zmiany klimatu.
Baobaby dorastają do 25 metrów wysokości. Mają charakterystyczne, niezwykle masywne pnie zakończone szeroką koroną. Pnie, których drzewo ma zwykle kilka, może mieć średnicę od 7 do 11 metrów. Jak głosi afrykańska legenda, miliony lat temu dziecko bogów podczas zabawy wyciągnęło baobab z ziemi, a następnie wetknęło je z powrotem korzeniami do góry.
Drzewa te mają możliwość gromadzenia wody w pękatych, pustych w środku pniach, co pozwala im przeżyć w suchym klimacie Afryki. Najstarsze zbadane drzewa mają od 1100 do 2500 lat, ale według informacji zawartych na stronie internetowej Parku Narodowego Krugera w RPA , niektóre baobaby znajdujące się na terenie rezerwatu mają nawet 4 tysiące lat.
Bez względu na to, jakie są przyczyny obumierania tych drzew - naukowcy obawiają się, że ten fakt znacząco wpłynie na afrykański ekosystem. Baobaby zapewniały wodę i cień, ich owoce są pokarmem dla zwierząt, liście są gotowane i jedzone przez ludzi jako warzywo, a kora służy do wyplatania lin, koszy i tkania materiałów.