Fundacja „Przestrzeń dla edukacji" prosi Ministerstwo Edukacji Narodowej o wyznaczenie terminu i zakresu konsultacji społecznych dotyczących podwyższenia wieku obowiązku szkolnego z sześciu do siedmiu lat. Projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty w tej sprawie ma być jednak zgłoszony jako poselski. A jako taki nie musi być konsultowany. Taki wymóg stawiany jest tylko projektom rządowym. Zdaniem fundacji resort powinien zorganizować rzeczywiste i merytoryczne konsultacje ze środowiskiem ekspertów.
Fundacja chce się też dowiedzieć, czy ministerstwo dysponuje danymi o środkach finansowych zabezpieczonych na reformę, o liczbie miejsc w placówkach szkolnych i przedszkolnych z uwzględnieniem podziału na roczniki uczniów i jednostki samorządu terytorialnego. Domaga się również podania liczby nauczycieli zwalnianych i potrzebnych do zatrudnienia w edukacji początkowej.
– Nie zgadzamy się też na straszenie dzieci szkołą. Język i określenia przedstawiające szkołę w negatywnym świetle szkodzą przede wszystkim najmłodszym, którzy przecież są w tym zamieszaniu najważniejsi – mówi Iga Kazimierczyk, prezeska fundacji.
