Doradztwo zawodowe w gimnazjach kuleje

Konieczność pracy z całą klasą, a nie z poszczególnymi uczniami, za mała liczba godzin lekcyjnych i brak kontaktu z rodzicami to najsłabsze strony doradztwa zawodowego w gimnazjach.

Publikacja: 21.09.2015 08:00

Doradztwo zawodowe w gimnazjach kuleje

Foto: Fotorzepa, Karol Zienkiewicz Karol Zienkiewicz

Nie wszystkie gimnazja prowadzą doradztwo zawodowe, a jeżeli już, to zajęć jest za mało. Tak wynika z raportu Instytutu Badań Edukacyjnych.

– Brak dostępu do indywidualnych porad, lęk przed oceną grupy rówieśniczej, dużo pytań i wątpliwości w kwestii wyboru zawodu oraz mała wiara w pomoc doradcy – tak niepokoje gimnazjalistów podsumowuje Magdalena Kamieniecka, autorka badania „Decyzje edukacyjno-zawodowe uczniów szkół gimnazjalnych".

Obowiązek organizacji zajęć szkolnych z doradztwa edukacyjno-zawodowego wynika wprost z ustawy o systemie oświaty. Szczegółowo reguluje je rozporządzenie z 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i innych placówkach. Zatrudnieni tam doradcy zawodowi, psycholodzy i pedagodzy powinni udzielać pomocy uczniom w wyborze kierunku kształcenia, planowaniu kariery zawodowej. Jednak – jak podkreślają badacze IBE – brakuje kompleksowego programu.

W wielu szkołach funkcje doradcy edukacyjnego pełnią nauczyciele innych przedmiotów, którzy mają tendencje do oceniania predyspozycji dziecka na podstawie wyników z prowadzonych przez siebie zajęć. To bywa mylące. Jak wynika z badania, na decyzje uczniów największy wpływ ma rodzina. Tymczasem – według raportu – większość rodziców nie wie nawet, że można skonsultować się ze szkolnym doradcą zawodowym, choć deklarowała potrzebę takiej rozmowy.

Doradca ma do wykorzystania przeciętnie tylko cztery godziny lekcyjne na pracę z jedną klasą w roku szkolnym.

– Ze względu na ograniczone środki finansowe realizuje się program minimum – komentuje Marek Olszewski ze Związku Gmin Wiejskich.

Nie wszystkie gimnazja prowadzą doradztwo zawodowe, a jeżeli już, to zajęć jest za mało. Tak wynika z raportu Instytutu Badań Edukacyjnych.

– Brak dostępu do indywidualnych porad, lęk przed oceną grupy rówieśniczej, dużo pytań i wątpliwości w kwestii wyboru zawodu oraz mała wiara w pomoc doradcy – tak niepokoje gimnazjalistów podsumowuje Magdalena Kamieniecka, autorka badania „Decyzje edukacyjno-zawodowe uczniów szkół gimnazjalnych".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona