Najwięcej odwołań dotyczy egzaminu z biologii na poziomie rozszerzonym (dotychczas aż 373 zadania). Dużo wątpliwości wzbudziła też chemia na poziomie rozszerzonym (66 zadań) i matematyka - zarówno na poziomie podstawowym, jak i rozszerzonym (ogółem 37 zadań).
- Arbitrzy rozpatrzyli do tej pory i wydali rozstrzygnięcie w odniesieniu do 27 osób i 66 zadań. Wynik został podwyższony w przypadku czterech zadań– mówi dyrektor Smolik.
Ale to dopiero początek. Odwołania jeszcze będą spływać. Zgodnie z przepisami maturzysta ma prawo wglądu do sprawdzonej i ocenionej pracy w miejscu i czasie wskazanym przez dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej (OKE) przez sześć miesięcy od wydania świadectwa dojrzałości. Po przejrzeniu pracy może zwrócić się z wnioskiem o weryfikację sumy punktów. Wniosek wraz z uzasadnieniem trzeba złożyć do dyrektora OKE w ciągu dwóch dni roboczych od dokonania wglądu. Komisja ma zaś siedem dni na weryfikację, a na poinformowanie o jej wynikach – 14 dni. Jeżeli suma punktów okaże się wyższa, maturzysta dostanie nowe świadectwo.
Jeżeli maturzysta uzna, że podjęte przez dyrektora OKE rozstrzygnięcie nie jest satysfakcjonujące, może wnieść do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego odwołanie, za pośrednictwem dyrektora OKE w terminie siedmiu dni od dnia otrzymania informacji o wyniku weryfikacji.
Okazuje się, że wielu maturzystów poprawia swoje wyniki jeszcze w okręgowej komisji. Np. W OKE we Wrocławiu już1272 maturzystów złożyło wnioski o udostępnienie pracy egzaminacyjnej. Prawie połowa z nich zwróciła się potem do dyrektora komisji o weryfikację sumy punktów. 166 maturzystom zmieniono liczbę punktów, w tym aż 13 na dwóch arkuszach. 42 osoby złożyły zaś odwołanie do Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego
W OKE w Gdańsku 1007 osób złożyło wnioski o wgląd do swoich prac. Około 300 ubiegało się potem o zmianę sumy punktów. Łącznie zmieniono 65 wyników. Odwołania do Kolegium złożyło 16 osób