Ministerstwo Nauki monitoruje los absolwentów uczelni. Dzięki połączeniu danych z systemu informacji o szkolnictwie wyższym POL-on i systemów ZUS tegorocznym maturzystom będzie łatwiej wybrać uczelnię i kierunek studiów. W środę został uruchomiony Ogólnopolski System Monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów (tzw. ELA). Wchodząc pod adres Absolwenci.nauka.gov.pl, kandydaci na studia dowiedzą się, czy absolwenci upatrzonych szkół wyższych doświadczyli bezrobocia, jak długo szukali zatrudnienia i jak wielu z nich jest samozatrudnionych. Poznają też wysokość zarobków uzyskiwanych w pierwszej pracy.
Na przeprowadzenie monitoringu pozwoliła nowelizacja ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym, która weszła w życie z początkiem października 2014 r. Pierwszym rocznikiem objętym badaniem są więc osoby, które ukończyły studia w 2014 r.
– Wielu maturzystów zastanawia się, jaką uczelnię i jaki kierunek wybrać. Badania losów absolwentów mogą być cenną wskazówką dla kandydatów na studia – powiedział we wtorek wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
Dane będą też pomocne dla samych uczelni, bo z czasem zaczną pokazywać, jaka jest efektywność ich kształcenia. Badanie ma też znaczenie dla samego Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, ponieważ wskaże, jak zmieniać politykę edukacyjną. Przedstawiciele resortu zapowiadają też, że w przyszłości los absolwentów na rynku pracy może wpływać na wysokość środków, które szkoła wyższa uzyskuje z budżetu państwa.
– Do tej pory uczelnia, aby sprawdzić, jak radzą sobie jej absolwenci na rynku pracy, musiała przeprowadzać kosztowne badania ankietowe. Do części osób nie mogła dotrzeć. Uzyskane dane były więc mniej wiarygodne niż te pochodzące z Ogólnopolskiego Systemu Monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów – zaznaczył wiceminister Piotr Dardziński. I dodał, że z badania można wyciągnąć wnioski, że warto się uczyć dalej, bo dzięki ukończeniu studiów wyższych zarabia się więcej.