Do Biura RPO stale wpływają wnioski obywateli z wątpliwościami wobec zmian w ustroju szkolnym oraz organizacji i funkcjonowania szkół i placówek oświatowych. Rzecznik analizuje także wszelkie doniesienia medialne. Wiele z nich budzi szczególny niepokój, bowiem opisywane w nich negatywne skutki reformy systemu oświaty mogą negatywnie wpływać na realizację prawa do nauki, wyrażonego w art. 70 Konstytucji RP.
W piśmie do minister Zalewskiej Rzecznik zwraca uwagę, że dołączenie klas VII do dotychczasowych sześcioklasowych szkół podstawowych, przy jednoczesnym przeprowadzaniu naboru do klas I, w większości szkół doprowadziło do przepełnienia budynków szkół i pogorszenia warunków nauczania.
Mimo zmian sieci szkół, dokonanych przez samorząd terytorialny, uczniowie często nadal nie mieszczą się budynkach szkolnych. Lekcje obywają się we wszelkich możliwie dostępnych miejscach, np.: na korytarzach, stołówkach szkolnych, czy też w bibliotekach.
Szczególnie niepokojące Rzecznika przypadki, dotyczą uczniów uczęszczających na zajęcia w ustawionych przed szkołą kontenerach. Dochodzi do tego wtedy, gdy organy prowadzące szkoły oraz dyrektorzy nie chcą przenosić uczniów szkół podstawowych do budynków likwidowanych gimnazjów.
Niepokój RPO budzi też brak odpowiedniego wyposażenia. Chodzi m.in. o brak pracowni fizycznych i chemicznych, brak szafek, w których dzieci mogłyby zostawiać książki, brak pomocy dydaktycznych czy książek w bibliotekach. Z uwagi na brak środków, samorządy wciąż nie są w stanie wyposażyć niektórych szkół w odpowiednią infrastrukturę techniczną czy sanitaria.