Balcerowicz kpi, że dla PiS "przyjazne stosunki z naszymi demokratycznymi sojusznikami przed 2015 rokuem, to wedle Kaczyńskiego i kaczystów przejaw 'kolonializmu'". Tak, zdaniem byłego prezesa NBP wygląda "suwerenność Polski według Kaczyńskiego".

Następnie były lider Unii Wolności zauważa, że "odbudowa suwerenności, czyli 'wstawanie z kolan' polega według Kaczyńskiego" na konfliktowaniu się z krajami demokratycznymi (w tym kontekście wymienia Niemcy, Francję, Izrael, a "na horyzoncie US(A)".

"Symptomatyczne, że ocieplanie stosunków dotyczy takich krajów, jak Białoruś (Aleksandra) Łukaszenki i Turcji (Recepa Tayyipa) Erdogana" - zauważa Balcerowicz.

To komentarz do konfliktu między Polska a Izraelem wywołanego nowelizacją ustawy o IPN. Niezadowolenie z tego, że - mimo zgłaszanych wcześniej przez USA zastrzeżeń - prezydent Andrzej Duda zdecydował się podpisać tę nowelizację wyraziło USA. Polskę skrytykowała też Francja.

Najwięcej kontrowersji budzi artykuł 55 znowelizowanej ustawy, który mówi o karze do trzech lat więzienia dla osób, które - wbrew faktom - przypisują narodowi polskiemu zbrodnie popełnione w czasie II wojny światowej. Izrael obawia się, że przepis ten zostanie wykorzystany do ukrywania prawdy o zbrodniach popełnianych przez Polaków.