Przestępstwa z nienawiści: skuteczniejsze ściganie ksenofobów i rasistów

Rośnie liczba spraw o nawoływanie do nienawiści, bo coraz więcej osób informuje policję, gdy zauważy obraźliwy napis na murze czy w internecie.

Aktualizacja: 30.07.2015 08:02 Publikacja: 29.07.2015 19:04

Z roku na rok policji przybywa spraw o przestępstwa polegające na propagowaniu faszyzmu i totalitaryzmu. Z najnowszych statystyk wynika, że w 2004 r. policja tylko z art. 256 kodeksu karnego wszczęła 24 sprawy i stwierdziła 14 przestępstw. Rok temu wszczętych spraw było już 397, a stwierdzonych przestępstw – 391. W tym samym czasie wszystkie prokuratury, nastawione szerzej na ściganie przestępczości z pobudek rasistowskich lub ksenofobicznych, prowadziły 1365 postępowań o takie czyny.

Nienawiść nie popłaca

Blisko 50 proc. z nich popełniono z wykorzystaniem internetu. Aby poprawić skuteczność oskarżania, prokuratura wytypowała specjalne jednostki – jest ich 50 do prowadzenia tego rodzaju spraw. Zajmują się nimi też specjalnie przeszkoleni prokuratorzy.

– To był dobry kierunek. Prokuratura zyskała na skuteczności – ocenia prokurator Mateusz Martyniuk z Prokuratury Generalnej.

Dr Łukasz Jemioł z Uniwersytetu Śląskiego przyznaje, że policjanci i prokuratorzy coraz lepiej radzą sobie ze ściganiem tego rodzaju przestępczości. – I chociaż wykrywalność nieznacznie spada, to rośnie świadomość społeczna ludzi – twierdzi profesor. Coraz więcej osób, gdy zauważy obraźliwy napis, wpis w internecie czy zachowanie, informuje o tym policję – mówi.

Jak wynika ze statystyk Prokuratury Generalnej, najczęściej do tego rodzaju przestępczości wykorzystywany jest internet. Sprawcy jednak obrażają też w: książkach, gazetach, podczas zawodów i meczów sportowych, manifestacji, zgromadzeń.

Lista dotkniętych

Najczęściej przedmiotem ataków były osoby pochodzenia żydowskiego, a potem w kolejności: wyznania muzułmańskiego, osoby o czarnym kolorze skóry, Romowie, Czeczeńcy, katolicy, Polacy, Ukraińcy i Rosjanie. Pojedyncze sprawy dotyczyły obywateli: Algierii, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Włoch. Z nienawiścią i uprzedzeniem spotkali się też transseksualiści, ewangelicy, wyznawcy Kościoła Wolnych Chrześcijan, wyznawcy Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego i komuniści.

Trzeba było się nauczyć

Prokurator generalny szczególny nacisk kładzie na ściganie mowy nienawiści. W specjalnych wytycznych skierowanych do policjantów i śledczych Andrzej Seremet każe częściej podejmować czynności z urzędu; porządnie argumentować uzasadnienia aktów oskarżenia (korzystać z orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka), kopiować pliki źródłowe oraz ekrany na nośnik jednokrotnego zapisu i najlepiej zadbać o ich wydruk. Mimo to prokuratura umorzyła część postępowań, które wszczęła. Główny powód to niewykrycie sprawcy. Na 612 decyzji o odmowie lub umorzeniu 525 (ok. 86 proc.) uznano za zasadne.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki a.lukaszewicz@rp.pl

Z roku na rok policji przybywa spraw o przestępstwa polegające na propagowaniu faszyzmu i totalitaryzmu. Z najnowszych statystyk wynika, że w 2004 r. policja tylko z art. 256 kodeksu karnego wszczęła 24 sprawy i stwierdziła 14 przestępstw. Rok temu wszczętych spraw było już 397, a stwierdzonych przestępstw – 391. W tym samym czasie wszystkie prokuratury, nastawione szerzej na ściganie przestępczości z pobudek rasistowskich lub ksenofobicznych, prowadziły 1365 postępowań o takie czyny.

Nienawiść nie popłaca

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a