Algorytm pokieruje dostawą jedzenia do domu lub biura

Znaleźli lukę na rynku i weszli w nią. Dziś sprzedają franczyzy na swój pomysł, a zainteresowanie przekroczyło oczekiwania jego twórców. Bracia rozruszali rynek dostaw żywności w małych miastach i nie obawiają się Ubera.

Publikacja: 08.07.2017 08:59

Bracia Grzegorz i Paweł Aksamit założyli firmę w 2014 roku, a dziś rozwijają sieć franczyz w małych

Bracia Grzegorz i Paweł Aksamit założyli firmę w 2014 roku, a dziś rozwijają sieć franczyz w małych miastach.

Foto: materiały prasowe

Pierwszą dostawę jedzenia wysłali pierwszego czerwca 2014 roku. Pomysł na firmę przyszedł dwóm braciom z obserwacji, że gdy restauracja ma własnych kurierów, ta logistyka jest nieefektywna. – Kurier musi wracać do restauracji, nie może zabierać zbyt wielu zamówień – mówi dziś „Rzeczpospolitej" Paweł Aksamit, prezes firmy Stava. – Zdarzają się godziny szczytu, kiedy kurierzy mają tyle zamówień, że nie wiedzą, w którą stronę pojechać, a są takie momenty, kiedy stoją bez zajęcia – tłumaczy.

Pozostało 92% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko